Napił się na dyskotece i przyniósł policjantom granat
Bardzo mocno skorodowany granat ręczny, prawdopodobnie z okresu II wojny światowej młody człowiek chciał wręczyć policjantom z jarosławskiej drogówki. Podszedł do nich w nocy, gdy pełnili służbę w pobliżu dyskoteki w Wietlinie. 19-latek był pijany. Niebezpieczny przedmiot wyjął z kieszeni podczas rozmowy ze stróżami prawa.
07.01.2008 | aktual.: 07.01.2008 18:51
Granat został zabezpieczony. Zajmą się nim saperzy.
Policjanci usiłowali dowiedzieć się od 19-latka, jak wszedł w posiadanie niebezpiecznego przedmiotu. Młody człowiek powiedział, że przed sześcioma laty znalazł go podczas prac polowych. Pomyślał sobie, że odda go policji.
Po wytrzeźwieniu (19-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie) mężczyzna złoży oficjalne wyjaśnienia do protokołu.
