PolskaNapieralski skarży Cymańskiego za zakłócanie konferencji

Napieralski skarży Cymańskiego za zakłócanie konferencji

Szef SLD Grzegorz Napieralski skierował do sejmowej Komisji Etyki Poselskiej skargę na posła PiS Tadeusza Cymańskiego za zakłócenie porannej konferencji prasowej
klubu Lewicy w sprawie debaty o rosnących cenach.

Napieralski skarży Cymańskiego za zakłócanie konferencji
Źródło zdjęć: © WP.PL

25.06.2008 | aktual.: 25.06.2008 17:31

Cymański przysłuchiwał się konferencji prasowej Napieralskiego, który nawiązywał do jego wypowiedzi tego dnia w Sejmie. Poseł PiS, podobnie jak Lewica, upominał się o debatę w sprawie wzrostu cen i ubóstwa w Polsce.

Jak mówił Napieralski, Prawo i Sprawiedliwość nie ma moralnego prawa upominać się o dyskusję w tej sprawie, ponieważ, kiedy rządziło, nie zajęło się problemem rosnących cen.

Gdy prowadzący konferencję rzecznik SLD Tomasz Kalita poprosił dziennikarzy o pytania, Cymański podszedł do mikrofonu, by odpowiedzieć szefowi Sojuszu na zarzuty. Doszło do ostrej wymiany zdań między posłem PiS, a Napieralskim i Kalitą.

Pan poseł Tadeusz Cymański, uwłaczając dobremu imieniu Sejmu, oraz zapominając o fundamentalnej zasadzie, która powinna przyświecać parlamentarzyście, tzn. o regule szanowania godności innych osób, zakłócił w sposób haniebny w obecności dziennikarzy przebieg konferencji prasowej zorganizowanej przez Klub Poselski Lewica - napisał Napieralski w skardze do komisji etyki.

Pan poseł zagłuszając wypowiedzi polityków SLD, sam wygłosił monolog - jak przypuszczam dla promowania własnej osoby - korzystając z obecności zaproszonych przez KP Lewica dziennikarzy. Następnie próbował wcielić się w rolę dziennikarza zadając posłom KP Lewica niedorzeczne pytania, odbiegające od tematu konferencji prasowej - podkreślił poseł Lewicy.

Napieralski przypomniał jednocześnie, że prawo zwoływania konferencji prasowych jest powszechnie dostępnym prawem. W związku z tym, jeśli pan poseł Cymański uważał, że miał do zakomunikowania dziennikarzom ważne informacje, mógł skorzystać z tego powszechnie dostępnego prawa, bez konieczności niekulturalnego zakłócania konferencji prasowej organizowanej przez KP Lewica - zaznaczył.

Uważam, że należy stanowczo zareagować na niedopuszczalne, zachowanie Posła Tadeusza Cygańskiego, godzące w dobre imię Sejmu - napisał poseł Lewicy.

Kalita pokazał tekst skargi Cymańskiemu. Całemu zdarzeniu przysłuchiwali się dziennikarze. W sposób haniebny? Godność innych osób zagłuszał wypowiedzi, wygłosił monolog? Dajcie sobie na luz - komentował treść skargi polityk PiS. Nie wierzę, myślałem, że to pic na wodę - dodał Cymański.

Panie pośle, bądźmy poważni, może pan mówić, mówić, mówić, przekrzykiwać, jak było na konferencji, natomiast, ja panu tak na prawdę radzę, bo pan w tym wszystkim już przekroczył granicę braku autentyczności, żeby pan chociaż raz zrzucił ta maskę i raz był panem Tadeuszem Cymańskim, bo pan cały czas jest dobrym chłopcem na posyłki Jarosława Kaczyńskiego - odparł Kalita.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)