Napieralski: pierwsza tura rozmów koalicyjnych
Zdaniem sekretarza generalnego SLD Grzegorza Napieralskiego, debata premiera Jarosława Kaczyńskiego i szefa PO Donalda Tuska była tak naprawdę "pierwszą turą rozmów koalicyjnych PiS i PO".
12.10.2007 | aktual.: 12.10.2007 22:45
Napieralski uważa, że to lider Platformy jest zwycięzcą piątkowej potyczki telewizyjnej z J. Kaczyńskim. Ewidentnie widać, że po raz drugi przegrał Jarosław Kaczyński - po raz pierwszy z Aleksandrem Kwaśniewskim, drugi raz z Donaldem Tuskiem - ocenił polityk Sojuszu.
Widać, że kiedy przedstawia się premierowi konkretne argumenty, to czar propagandy, czar otoczki mamienia społeczeństwa pryska. Kiedy mówi się o sprawach konkretnych i pokazuje się błędy rządów PiS, to premier nie ma na to żadnych odpowiedzi, dlatego też unikał wszelkich starć i debat, a zajmował się tylko takim kłamliwym wychwalaniem rzeczywistości - dodał.
W ocenie Napieralskiego, piątkowa debata Kaczyński-Tusk przypominała rozmowy koalicyjne, ponieważ była "potyczką opartą na fałszywych przesłankach". Ta debata pokazała, że nie ma dużych różnic między PO a PiS; bardziej była teatrem rozgrywanym na oczach milionów Polaków. Wydaje mi się, że to jest takie fałszywe zaklinanie rzeczywistości - powiedział sekretarz generalny Sojuszu.
Jego zdaniem jednak, o ile w piątkowym starciu z premierem lepiej wypadł Tusk, o tyle to Kwaśniewski lepiej niż szef PO zaprezentował się przed dwoma tygodniami w starciu z szefem rządu. Aleksander Kwaśniewski ewidentnie był lepszy, bardziej luźny, bardziej doświadczony w sprawach międzynarodowych - podkreślił Napieralski. W jego ocenie Tusk był "spięty i sztywno trzymał się zasad".
W związku z tym Napieralski nie obawia się o wynik zaplanowanej na poniedziałek debaty byłego prezydenta z liderem PO. Kwaśniewski jest bardzo dobrze przygotowanym politykiem z dużym bagażem doświadczeń i te dwa elementy pokażą klasę i zwycięstwo Kwaśniewskiego - podkreślił.