Napaści na kobiety także w Austrii. Oskarżani są cudzoziemcy
• Seria napaści na kobiety w Austrii
• Ofiary twierdzą, że napastowali je i okradali cudzoziemcy
• Zgłoszenia wpłynęły dopiero kilka dni po zdarzeniach - twierdzi policja
07.01.2016 | aktual.: 07.01.2016 18:01
Również w Austrii wiele kobiet poskarżyło się na molestowanie seksualne przez cudzoziemców w okresie świątecznym, zwłaszcza w sylwestra - poinformowała w czwartek policja. Do takich napaści doszło w Salzburgu. Konkretna liczba zgłoszeń nie jest znana.
- Zgłoszenia te napłynęły dopiero kilka dni po napaściach, po obszernych doniesieniach mediów na temat podobnych zajść w Kolonii w Niemczech - powiedziała rzeczniczka policji w Salzburgu Valerie Hillebrand.
- Krajowy Urząd Kryminalny sprawdza, czy doszło do zorganizowanych napaści bądź czy można znaleźć powiązania między pojedynczymi sprawcami lub grupami sprawców - dodała Hillebrand.
Jak informuje austriacka agencja APA, 4 stycznia 22-letnia mieszkanka Salzburga złożyła skargę na policji w tym mieście na dwóch nieznanych mężczyzn, którzy dopuścili się wobec niej molestowania seksualnego. Mężczyźni ci byli "zagranicznego pochodzenia" i należeli do grupy ok. 10 osób. Kobiecie ukradziono też wtedy telefon komórkowy.
W środę policja w Salzburgu otrzymała mailem zgłoszenie podobnego zajścia. W czwartek ujawniono, że w noc sylwestrową 28-letni Afgańczyk molestował seksualnie 58-letnią mieszkankę Salzburga oraz że 23-letni Syryjczyk dopuścił się w Salzburgu molestowania 20-letniej kobiety z Bawarii.
W środę policja zatrzymała 24-letniego Afgańczyka, który tego dnia molestował seksualnie 28-letnią mieszkankę Salzburga w jednym z lokali. Ochrona zatrzymała sprawcę i przekazała go policji.
Dziennik "Oesterreich" poinformował w czwartek, że 26 grudnia w Salzburgu dwie młode kobiety zostały napadnięte przez "15 młodych cudzoziemców", gdy nad ranem wracały z jednego z klubów.
Austriacka minister spraw wewnętrznych Johanna Mikl-Leitner zapowiedziała, że policja będzie postępowała zgodnie z zasadą "zerowej tolerancji". - Jedno jest pewne - my, kobiety na pewno nie pozwolimy ani na milimetr ograniczyć naszej swobody poruszania się w przestrzeni publicznej - podkreśliła Mikl-Leitner.
W Kolonii w noc sylwestrową grupa ponad 1000 mężczyzn, według policji oraz świadków wydarzeń "o wyglądzie wskazującym na pochodzenie z krajów arabskich lub Afryki Północnej", zebrała się w okolicach dworca głównego w Kolonii i znajdującej się nieopodal katedry. Młodzi mężczyźni obrzucali petardami innych uczestników zabawy pod gołym niebem.
Z tłumu wyodrębniały się mniejsze grupy, które osaczały kobiety, napastowały je, a następnie okradały. Grupy napastników liczące kilkadziesiąt osób otaczały swoje ofiary, uniemożliwiając policji szybką interwencję.
Policja zidentyfikowała dotychczas 16 osób podejrzanych o udział w napaściach seksualnych i rabunkowych na kobiety w sylwestra w Kolonii. Liczba zawiadomień o popełnieniu przestępstwa składanych przez ofiary molestowania wzrosła do 121. W Hamburgu, gdzie miały miejsce podobne incydenty, zgłosiły się 53 poszkodowane. Trzy czwarte zgłoszeń dotyczy napaści seksualnych.