Napadli na sklepikarza w Krasowcu; grozi im dożywocie
- Do sądu w Gorzowie został skierowany akt oskarżenia w sprawie dwóch mężczyzn, aresztowanych za rozbój i zabójstwo właściciela sklepu w Krasowcu. Grozi im dożywocie, a ich wspólnikowi za udział w rozboju, ukrywanie dowodów i nieudzielenie pomocy pobitemu właścicielowi sklepu - 15 lat więzienia - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie, Dariusz Domarecki.
Mężczyźni przyznali się tylko do części zarzutów - rozboju i ukrywania dowodów, ale nie do zabójstwa. Do zbrodni w Krasowcu doszło na tle rabunkowym w lutym 2009 roku. 21-letni Artur J. i 20-letni Michał Sz. zamierzali ukraść 60-letniemu właścicielowi sklepu samochód. Ostatecznie nie zabrali go, tylko zrabowali 5 tys. zł. Podczas tego zajścia doszło do zabójstwa właściciela sklepu. Przyczyną jego śmierci, jak wykazała sekcja zwłok, była ostra niewydolność oddechowa spowodowana urazem krtani i zakneblowaniem.
W rozboju sprawcom pomagał 22-letni Paweł Sz., który był ich kierowcą. Został oskarżony także o nieudzielenie pomocy rannemu mężczyźnie i ukrywanie dowodów. Także on przebywa w areszcie.