Napadł na dwie agencje pocztowe. Jest w rękach policji - film

20-latek nie ma stałego miejsca zameldowania. Będąc jeszcze wychowankiem jednego ze śląskich domów dziecka, dopuszczał się różnych czynów zabronionych - ustaliła policja. Z czasem działalność przestępcza stała się źródłem utrzymania dla mężczyzny i jego rodziny.

W marcu napadł w Zabrzu na dwie agencje pocztowe. Policja opublikowała portret pamięciowy podejrzanego. Jednak z marnym skutkiem - każdy sygnał otrzymany od społeczeństwa okazał się chybiony. W końcu policjanci wpadli na trop sprawcy. Przestępcą okazał się 20-latek z bogatą przeszłością kryminalną. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym oraz kilkoma nakazami zatrzymań.

20-latek został namierzony w czwartek w Świętochłowicach. Policjanci z Zabrza przygotowali obławę.

Zatrzymany przyznał się do winy.

Wiadomo, że dwa napady na agencje pocztowe w Zabrzu, to nie jedyne przestępstwa, jakich podejrzany dopuścił się w ostatnim czasie. Poszukując środków do życia popełniał przestępstw na terenie całego województwa. Na jego koncie znalazły się kradzieże oraz przestępstwa rozbójnicze.

O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Policjanci oraz prokurator wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 12 lat więzienia.