Napad z bronią na pierogi
W Rzeszowie policjanci zatrzymali dwóch
mężczyzn, którzy z bronią w ręku napadli na sklep handlujący
pierogami i zrabowali tackę pierogów. Po napadzie sprzedawczyni
zaalarmowała policję - poinformował rzecznik
podkarpackiej policji, podinspektor Wiesław Dybaś.
22.01.2006 | aktual.: 22.01.2006 14:41
W sobotę po południu do sklepu weszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich wyjął pistolet z tłumikiem i zażądał od sprzedawczyni pierogów. Przestraszona kobieta oddała napastnikom tackę z pierogami. Drugi napastnik zażądał pieniędzy. Spotkało się to jednak ze stanowczą odmową napadniętej, która zaczęła krzyczeć i wzywać pomocy. Przestraszeni takim obrotem sprawy, napastnicy wyszli ze sklepu - powiedział Dybaś.
Zaraz potem kobieta zaalarmowała policję. Obu pijanych sprawców zatrzymano godzinę później. 25-letni Andrzej F. miał 1,66 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a 23-letni Adrian N. - 2,88. Przy zatrzymanych znaleziono także broń, która posłużyła do napadu. Był to pistolet hukowy z nakładką, przypominającą tłumik.
Po wytrzeźwieniu mężczyźni zostaną przesłuchani. Policja będzie wnosić do prokuratury i sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych - dodał rzecznik.