"Należy ściągać abonament RTV"
Wbrew zapowiedziom, prezydium klubu SLD nie podjęło decyzji w sprawie projektu nowelizacji projektu ustawy o radiofonii i telewizji, która ma ułatwić egzekwowanie abonametu radiowo-telewizyjnego. Zdaniem przewodniczącego Rady Nadzorczej Polskiego Radia Andrzeja Długosza, taka nowelizacja jest niebędna dla zabezpieczenia działalności publicznego Radia i Telewizji.
27.07.2004 | aktual.: 27.07.2004 20:23
Andrzej Długosz powiedział w Pierwszym Programie Polskiego Radia, że budżet radia i telewizji przenaczony na kulturę jest dwukrotnie większy od budżetu Ministerstwa Kultury. Tysiące koncertów, które mają miejsce w Polsce nie zdarzyłyby się, gdyby nie Polskie Radio i Telewizja Polska - powiedział Andrzej Długosz.
Andrzej Długosz uważa, że abonament jest rodzajem podatku za posiadanie i korzystanie z odbiorników radiowo-telewizyjnych. Jeśli istnienie mediów publicznych jest konieczne, to wszyscy powinni wnosić opłaty. Według Długosza, ważne jest także sprawa sposobu regulownia opłaty abonamentowej. Jest to czystotechniczny problem dla prawników, czy abonament będzie zbierany jako fragment podatku dochodowego, czy w jakikolwiek inny sposób - powiedział Andrzej Długosz.
W projekcie poselskim ma zostać zapisane domniemanie, że każde gospodarstwo domowe w Polsce posiada odbiornik radiowo-telewizyjny. Według jego współautora, członka sejmowej komisji kultury Franciszka Wołowicza, ten i inne przepisy projektu nowelizacji "rozwiewają wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich zgłoszone do Trybunału Konstytucyjnego".
Poseł SLD przyznał, że jedna z propozycji projektu może jednak wywołać kontrowersje wśród samych członków Klubu. Chodzi o zapis postulujący, by kwotę abonamentu odliczać od podstawy opodatkowania, co obniżałoby dochody budżetu państwa z tytułu abonamentu.