"Należy pamiętać o Auschwitz"
Niemal wszyscy dorośli Polacy (95%) uważają, że pamięć o hitlerowskim obozie zagłady w Oświęcimiu jest ważna. "Oświęcim" kojarzy się nam częściej z miejscem męczeństwa narodu polskiego (37%), niż z miejscem zagłady Żydów (17%) - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
08.03.2005 | aktual.: 09.03.2005 06:36
Ponad dwie piąte badanych (43%) nie wskazało żadnej z tych narodowości, a 16% z tej grupy wskazywała na wielonarodowość ofiar zbrodni ludobójstwa.
W odczuciu większości ankietowanych (68%) pamięć o obozie w Oświęcimiu jest ważna dla wszystkich ludzi na całym świecie, podczas gdy prawie połowa (47%) wskazuje na znaczenie tej pamięci dla osób, które przeżyły obóz lub inne prześladowania, według blisko dwóch piątych (37%) - dla wszystkich Polaków.
Jedna czwarta respondentów (25%) uważa, że pamięć o Oświęcimiu jest ważna dla Żydów; niemal tyle samo (24%) wskazuje na starsze pokolenie pamiętające wojnę, a nieco większa grupa (28%) - pokolenia powojenne.
Ponadto co dziewiąty ankietowany (11%) deklarował, że ma lub miał bliskich, którzy byli więźniami obozu Auschwitz-Birkenau, a co dwudziesty (5%) stracił w nim kogoś z rodziny czy z najbliższych. Więcej niż jedna piąta badanych (22%) powiedziała natomiast, że członkowie ich rodzin lub bliscy byli więźniami innych hitlerowskich obozów koncentracyjnych.
Blisko połowa badanych (49%) zadeklarowała natomiast, że zwiedziła oświęcimskie muzeum. W komentarzu do badań czytamy, że "zwiedzanie muzeum w Oświęcimiu wyraźnie sprzyja dostrzeganiu szerszego, ogólnoludzkiego wymiaru tragedii Auschwitz-Birkenau". Na jej znaczenie dla całego świata wskazuje bowiem prawie trzy czwarte badanych, którzy byli w muzeum (72%), a tylko niespełna dwie trzecie osób, które w nim nie były (64%).
Ponadto im wyższy poziom wykształcenia badanych, tym więcej odpowiedzi świadczących, że Oświęcim kojarzy się z miejscem zagłady Żydów, a im niższy - z miejscem męczeństwa narodu polskiego.
CBOS wyjaśnia, że posługiwał się w badaniu polską nazwą obozu, ponieważ takiej używał w poprzednich sondażach. "Użycie niemieckiej nazwy Auschwitz-Birkenau mogłoby być bowiem niezrozumiałe dla części ankietowanych lub budzić wątpliwości co do przedmiotu pytań, a w konsekwencji w niekontrolowany sposób wpłynąć na wyniki sondażu oraz uniemożliwić porównanie z danymi z 1995 roku" - czytamy w komentarzu do wyników badania.
CBOS przypomina, że uroczystości związane z 60. rocznicą wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu miały międzynarodowy charakter. Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych specjalną sesją uczciło 60-lecie wyzwolenia tego obozu. Oddano hołd pamięci ofiar holokaustu. Parlament Europejski przyjął w tej sprawie rezolucję, potępiającą "straszliwe okrucieństwa i tragedię holokaustu".
Dlatego CBOS postanowił dowiedzieć się, jak po uroczystościach rocznicowych polskie społeczeństwo postrzega obóz Auschwitz- Birkenau. Badanie "Po obchodach 60. rocznicy wyzwolenia Auschwitz- Birkenau - obóz w Oświęcimiu w świadomości Polaków" przeprowadzono w dniach 28 stycznia - 1 lutego 2005 r., na reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków w liczbie 1133 osób.