ŚwiatNajwyższy wiadukt świata na południu Francji

Najwyższy wiadukt świata na południu Francji

Najwyższy wiadukt świata na południu Francji
Źródło zdjęć: © AFP

13.12.2004 18:20, aktual.: 13.12.2004 18:37

"Cud techniki" i "dzieło sztuki" - tak
francuskie media nazywają wiadukt na południu Francji, który we
wtorek uroczyście otworzy prezydent Jacques Chirac. To najwyższa
tego rodzaju budowla na świecie, wysokością dorównująca wieży
Eiffla.

Wiadukt przecinający dolinę rzeki Tarn ma 2,5 km długości, a najwyższy z siedmiu pylonów ma wysokość 342 metrów. Jezdnia jest zawieszona na stalowych linach na wysokości 270 m, licząc od lustra wody. Budowa trwała nieco ponad trzy lata i kosztowała niemal 400 mln euro. Udało się nie przekroczyć zaplanowanego budżetu.

Projektantem budowli jest lord Norman Foster. Zadbał o wszystko - od pięknej sylwetki budowli po nowoczesne rozwiązania konstrukcyjne, które mają zapewnić wiaduktowi trwałość i bezpieczeństwo. Wiadukt przeszedł testy, które wykazały, że jest odporny na uderzenia wiatru wiejącego z prędkością 250 km/godz.

Podczas budowy wykorzystano technologię satelitarną - precyzyjne pomiary prowadzono za pomocą systemu GPS, dlatego na miejscu pracowało tylko dwóch geodetów. Margines błędu satelitarnych pomiarów wynosił 5 mm.

Wiadukt stał się atrakcją turystyczną na grubo przed otwarciem - samą budowę zwiedziło pół miliona gości, a biuro turystyczne w pobliskim mieście Millau musiało zatrudnić do obsługi zwiększonego ruchu dwie dodatkowe osoby. Władze Millau liczą, że z roku na rok gości będzie coraz więcej i że przy okazji podziwiania mostu zainteresują się wyjątkowo pięknym i pełnym zabytków regionem.

Przede wszystkim jednak wiadukt przyniesie ulgę mieszkańcom Millau i milionom kierowców, przemierzających południową Francję w drodze na Półwysep Iberyjski.

Dolina Tarn to newralgiczny punkt na francuskiej mapie drogowej i jeden z najbardziej znienawidzonych przez kierowców. Przerywa ona autostradę, zmuszając kierowców do zjazdu na wąskie drogi lokalne, tymczasem w sezonie letnim trasę tę pokonuje do 25 tys. samochodów dziennie. W lipcu i sierpniu korki sięgają kilkudziesięciu kilometrów. Wiadukt rozwiąże ten problem.

Firma Eiffage, która wybudowała wiadukt i będzie go przez pierwsze lata eksploatować, liczy, że koszt budowy zwróci się do 2014 roku. W sezonie przejazd samochodem ciężarowym ma kosztować 6,5 euro, poza sezonem - 4,9 euro. Ciężarówki przez cały rok będą płacić 24,30 euro.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także