"Najwyższy czas spełnić obietnice dane Polakom"
Szef litewskiego MSZ uważa, że już najwyższy czas, aby zacząć spełniać obietnice dane Polakom-obywatelom Litwy, a dotyczące m.in. pisowni ich nazwisk - pisze dziennik "Vilniaus Diena".
Minister spraw zagranicznych Petras Vaitiekunas, w odróżnieniu od parlamentarzystów, uważa, że obietnice składane wielokrotnie Polakom i dotychczas nie spełnione, należy zacząć spełniać - czytamy w dzienniku.
Vaitiekunas cieszyłby się, gdyby w miejscowościach, w których mieszkają mniejszości, nazwy ulic obok wersji litewskiej były pisane w językach polskim, białoruskim, czy rosyjskim. Ubolewa, że ciągle nie udaje się rozstrzygnąć kwestii pisowni polskich nazwisk - pisze gazeta.
"Vilniaus Diena" przypomina, że Polacy od dziesięciu lat domagają się, by ich nazwiska w litewskich dokumentach były pisane po polsku, a litewscy politycy ciągle obiecują (...), jednakże nie spieszą z podjęciem realnych działań.
Według przewodniczącego Sejmu Czeslovasa Jurszenasa projekt ustawy o pisowni nazwisk, przygotowany przed rokiem przez rząd, nie trafił dotychczas pod obrady Sejmu, gdyż wywołuje wiele kontrowersji.
Poszukujemy kompromisowego rozstrzygnięcia i być może już pod koniec czerwca rozpoczniemy omawianie tego projektu - powiedział Jurszenas. (jks)
Aleksandra Akińczo