Najwięcej polskich dzieci ginie w wypadkach

Zmniejszeniu tych dramatycznych statystyk ma służyć ruszający od początku roku szkolnego Program Edukacyjny "idziecko.pl". W ramach programu jego twórcy chcą m.in. przeprowadzić w szkołach lekcje na temat pierwszej pomocy oraz popularyzować zasady jej udzielania w mediach.

Według statystyk przedstawionych przez Katną, w 2000 roku w wyniku wypadków, urazów i zatruć zginęło w Polsce 3558 dzieci i osób do 24 roku życia, w tym w pierwszym roku życia - 90. Dla porównania z powodu wad wrodzonych doszło do 1436 zgonów, a z powodu astmy oskrzelowej - do 6. Badania pokazują także, iż polskie niemowlęta w wyniku wypadków giną 5 razy częściej niż niemowlęta szwedzkie.

Kątna zaznaczyła, że powodem tych wypadków są bardzo często osoby trzecie, które np. nie potrafią udzielić pierwszej pomocy, odpowiednio zareagować w momencie wypadku. Częstą przyczyną wypadków wśród dzieci jest także niewłaściwe zabezpieczanie sprzętów i narzędzi, które mogą być przyczyną tragedii. Kątna przypomniała, że do bardzo wielu wypadków dochodzi co roku w czasie żniw na terenach wiejskich.

Adresatami programu "idziecko.pl" są przede wszystkim rodzice i opiekunowie, szkoły, pielęgniarki szkolne, służby ratownicze.

"Program ten ma uchronić polskie dzieci przed niepotrzebnymi cierpieniami i śmiercią" - powiedziała Kątna.

Zdaniem posłanki, ważna jest poprawa polskiego ratownictwa medycznego oraz "rozszerzenie tegoż ratownictwa na osoby 'nieprofesjonalne', czyli na przypadkowych gapiów czy uczestników zdarzenia". "To jest zadanie niezwykle ważne, żeby robić coraz więcej tzw. dni otwartych w szkołach ratownictwa, popularyzować zasady pierwszego ratownictwa poprzez media. Program zakłada poważne podejście do kwestii ratownictwa medycznego, które powinno stać się numerem jeden w programach szkolnych" - dodała.

Autorem programu "idziecko.pl" jest lekarz pediatra z Lublina Piotr Jarecki. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie www.idziecko.pl