Najwięcej kandydatów do parlamentu od lat
W jutrzejszych wyborach parlamentarnych startuje ponad 10 tysięcy kandydatów. Sekretarz Państowowej Komisji Wyborczej Kazimierz Czaplicki powiedział, że podczas dotychczasowych wyborów nigdy nie było tylu chętnych do objęcia parlamentarnego mandatu.
W wywiadze dla Sygnałów Dnia sekretarz PKW zwrócił uwagę na nietypowe sytuacje, które mogą się zdarzyć podczas wyborów. Podkreślił, że jeśli w spisie wyborców nie będzie naszego nazwiska, to komisja powinna sprawdzić nasze dane w Urzędzie Gminy. Jeżeli pominięto je przez pomyłkę - zostanie dopisane na listę i bedzie można oddać głos.
Kazimierz Czaplicki zwrócił też uwagę, że po wypełnieniu karty do głosowania nie możemy już zmienić wyboru. Dodał, że dopiski i uwagi dopisane na karcie do głosowania nie mają wpływu na głos, o ile nie są wpisane w kratce. Zaznaczył, że każda karta powinna być opieczętowana przez komisję. Jeżeli tak nie będzie, to głos zostanie uznany jako nieważny. Spośród kandydatów do sejmu wybieramy jedną osobę, a spośród kandydatów do senatu ilość wybieranych osób zależy od okręgu wyborczego.
Sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej zwrócił uwagę, że koszty wyborów w Polsce wynoszą około 1,7 dolara na jednego wyborcę. Zaznaczył, że w wielu krajach o bardziej rozwiniętej demokracji koszty te wynoszą nawet 3 dolary na jednego wyborcę.
