"Najważniejsze, że jest ustawa o VAT"
Premier Leszek Miller uważa, iż najważniejsze jest to, że ustawa o VAT została uchwalona przez Sejm. "Najgorsze by było, gdyby tej ustawy nie przyjęto" - powiedział w wywiadzie dla TVP.
Jego zdaniem, brak tej ustawy byłby "dramatem" dla polskich eksporterów i wielu innych przedsiębiorców.
Nową ustawę o VAT Sejm uchwalił w piątek. Część rządowych propozycji nie zostało jednak przyjętych.
Miller jest zadowolony z tego, że posłowie - głównie głosami kolacji SLD-UP - zdecydowali o usunięciu z projektu ustawy definicji "budownictwa społecznego", które miałoby być objęte 7- proc. podatkiem VAT. Za takie budownictwo miała być uznawana całość budownictwa mieszkaniowego.
Zdaniem Millera, taka definicja w ustawie prowadziłaby do wielu nadużyć. "To, co nie byłoby budownictwem społecznym, byłoby traktowane jako budownictwo społeczne. Można sobie wyobrazić specjalistów od zamienia 'czegoś w coś', już nie mówiąc o ubytkach dla budżetu" - powiedział Miller. Dodał, że trwają prace nad ustawą, która ma w pewnym stopniu kompensować wydatki poniesione na materiały budowlane, obciążone 22-proc. stawką VAT.
Premier powiedział, że w Senacie "będzie można popracować" nad kilkoma przepisami, przyjętymi w głosowaniu w Sejmie, które łamią dyrektywę unijną. Chodzi tu m.in. o przegłosowaną 7-proc. stawkę VAT na artykuły dziecięce, co według UKIE jest niezgodne z unijnym prawem. "My nie możemy być w Unii Europejskiej i jednocześnie abstrahować od powinności i rozwiązań, także dotyczących jednolitych stawek VAT-u na całym obszarze Unii Europejskiej" - podkreślił premier.