PolskaNajlepsze szpitale - placówki onkologiczne w Bydgoszczy i Gliwicach

Najlepsze szpitale - placówki onkologiczne w Bydgoszczy i Gliwicach


Najlepszymi szpitalamii w Polsce okazały się placówki onkologiczne. W rankingu zorganizowanym przez "Rzeczpospolitą" pierwsze miejsce zajęło Centrum Onkologii w Bydgoszczy, a drugie - taki ośrodek z Gliwic. We wtorek w Warszawie minister zdrowia Marek Balicki wręczył dyplomy przedstawicielom wyróżnionych szpitali.

Najlepsze szpitale - placówki onkologiczne w Bydgoszczy i Gliwicach
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Rybarczyk

Jeśli szpital jest dobry i udziela więcej świadczeń, to powinno być dla niego więcej pieniędzy - powiedział minister Balicki. Zastrzegł jednak, że zmiany w tym zakresie nie mogą być rewolucyjne, a trzeba je wprowadzać stopniowo. Dodał też, że szpitale powinny mieć płacone za liczbę udzielonych świadczeń przy uwzględnieniu rzeczywistych kosztów.

W tym roku hasłem przewodnim rankingu było bezpieczeństwo pacjenta. Zwycięski szpital z Bydgoszczy zdobył 852 na tysiąc możliwych punktów. Specjaliści z Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, które przygotowało dla "Rz" ranking szpitali, oceniają, że szpital, który zdobył przynajmniej 700 punktów, jest dla pacjenta bezpieczny i przyjazny.

Przyznając punkty, oceniano przede wszystkim jakość opieki medycznej w szpitalach. Najlepszy z nich zdobył niemal ich komplet. Gorzej było z sytuacją finansową - niewiele szpitali zdobyło choćby połowę z maksymalnej liczby punktów.

Dyrektor Centrum Onkologii w Bydgoszczy dr Zbigniew Pawłowicz powiedział dziennikarzom, że takie wyróżnienie daje szansę rozwoju danej placówce medycznej oraz zachęca do dalszego efektywnego działania. Dążymy z zespołem do tego, żeby pacjenci chętnie do nas przyjeżdżali. Chcemy dać im szansę leczenia nowotworów na europejskim poziomie - podkreślił.

Dodał, że już w październiku kierowana przez niego placówka przekroczyła limity oferowane przez Fundusz o około 10 mln zł. Mamy aż tyle niezapłaconych nadwykonań, ale czy w związku z tym mam części pacjentów powiedzieć od drzwi: Państwa nie przyjmę? Tak nie zrobię, bo jestem także lekarzem - zaznaczył Pawłowicz.

Jego zdaniem, rok 2004 jest pewną granicą, gdyż w przyszłym roku Fundusz powinien rozważyć problem ośrodków onkologicznych, które muszą być dostępne dla pacjentów w szerszym zakresie niż inne placówki. "Nie możemy być limitowani tak jak szpitale innego poziomu, ponieważ my pacjenta nie mamy już gdzie już odesłać" - wyjaśnił dyrektor Centrum Onkologii.

Wśród szpitali monospecjalistycznych najlepszy okazał się Wojewódzki Szpital Chirurgii Urazowej z Piekar Śląskich. Spośród nielicznych w Polsce szpitali niepublicznych najwięcej punktów zyskała Lecznica Dzieci i Dorosłych Szpital im. Mościckiego z Chorzowa.

Zdaniem prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, Jerzego Millera, który był obecny na wręczeniu nagród, jakość świadczonych usług przez szpitale jest bardzo ważna - i dla pacjenta, i dla Funduszu. Według niego, świadczenia są wycenione tak, że każdy dodatkowy pacjent jest przez te placówki mile widziany. Również przy zawieraniu kontraktów pod uwagę brana jest nie tylko cena, ale także jakość świadczonych usług i zabiegów.

Każdemu z nas powinno zależeć, aby dobry szpital był objęty kontraktowaniem, by pacjent miał prawo wyboru najlepszych placówek. My jako płatnik nie wybierzemy placówki świadczącej usługi złej jakości, ale trzeba pamiętać, że nie stać nas także na zbyt drogie - powiedział Miller.

Proszę mi wierzyć, że moja obecność tu (na rozdaniu dyplomów dla najlepszych szpitali) nie jest przypadkowa - zaznaczył prezes NFZ.

Na pytanie, czy już w przyszłym roku najlepsze szpitale mogą liczyć na lepsze finansowanie, prezes odpowiedział, że teraz trzeba podpisać kontrakty na rok 2005, gdyż nie ma co zwlekać, a potem rozpocząć dyskusję na temat ewentualnych zmian w warunkach kontraktowania.

Jesteśmy pod koniec października, nie można działać tak, aby lepsze było wrogiem dobrego. Zapraszam środowisko do dyskusji o zmianach, które najprawdopodobniej obowiązywałyby od 2006 roku - powiedział Miller.

Według rankingu, najwięcej szpitali, w których pacjenci mogą czuć się bezpiecznie, jest na Mazowszu i na Śląsku. Dobrze jest też na Lubelszczyźnie - trzy szpitale z tego regionu są w pierwszej dziesiątce.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)