"Najbrudniejszy lot w historii Ryanair". Nagranie hitem internetu
Resztki jedzenia porozrzucane po podłodze i na siedzeniach, puste opakowania – tak miał wyglądać "najbrudniejszy lot Ryanair w historii". Nagranie ukazujące bałagan w samolocie stało się hitem internetu, ale i przysłowiową kością niezgody wśród odbiorców.
Jeden z pasażerów linii lotniczych Ryanair zamieścił na swoim profilu na TikToku krótkie nagranie, przedstawiające warunki, w jakich musiał odbyć lot. Okazało się, że na pokładzie panował istny bałagan. Okruchy, resztki jedzenia oraz puste opakowania porozrzucane są na podłodze, w miejscach, w których siedzą pasażerowie.
"Unikaj Ryanair"
Pasażer "najbrudniejszego lotu Ryanair w historii" umieścił swoje nagranie z apelem, by unikać lotów wymienionych tanich linii lotniczych. Krótki filmik pokazuje warunki, w jakich pasażerowie mieli odbyć swoją podróż. Według postu załoga linii poinformowała pasażerów, że samolot nie był sprzątany między lotami, co kłóci się z oświadczeniem wydanym przez rzecznika Ryanair, który dla "The Sun" powiedział, że "Nasze samoloty są czyszczone podczas każdego turnusu".
Trwa ładowanie wpisu: tiktok
Opinie internautów podzielone
Nagranie udostępnione na TikToku szybko stało się hitem. Obejrzano je blisko 2 miliony razy, jednak spotkało się z mieszanymi reakcjami odbiorców. Nie brakowało osób, które w swoich komentarzach podpisywało się pod apelem niezadowolonego pasażera.
- I to jest kolejny powód, dla którego nigdy nie wybiorę tej linii - napisała jedna z nich, najwyraźniej mając jeszcze inne zastrzeżenia do przewoźnika.
- Miałem ten sam problem w zeszłym roku. Wracałem z Lanzarote z Ryanair i wszędzie były chipsy - podzielił się swoim doświadczeniem kolejny internauta.
Jednak wśród głosów nie brakowało takich, które usprawiedliwiały załogę samolotu, winą za bałagan obarczając pasażerów poprzedniego lotu. Osoby te zwracały uwagę na to, jak wiele obowiązków przy niewielkiej ilości czasu mają pracownicy linii lotniczych.
- Mają 25 minut na ziemi. Ledwo mogą ukończyć kontrolę bezpieczeństwa, a co dopiero obowiązki związane z czyszczeniem - tłumaczy jedna z osób.
- Nie obwiniaj ich, obwiniaj ludzi, którzy go opuścili - apeluje kolejny obserwator.
Bez względu na to, kto odpowiada za bałagan, trudno nie przyznać racji, że podróż w takich warunkach, jakie pokazuje nagranie, nie należy do komfortowych.