Najbardziej zadowoleni z UE są... Irlandczycy
Irlandczycy, którzy przed dwoma tygodniami
odrzucili w referendum Traktat z Lizbony, są paradoksalnie
najbardziej zadowoleni z członkostwa w UE i korzyści, jakie ono
przyniosło Irlandii - wynika z sondażu
Eurobarometr.
24.06.2008 | aktual.: 24.06.2008 16:43
Badanie przeprowadzono między marcem a majem tego roku, czyli przed referendum w Irlandii 12 czerwca.
Polacy - według tego samego Eurobarometru - należą z kolei do największych optymistów w UE.
82% Irlandczyków - rekordowy odsetek w UE - jest przekonanych, że ich kraj zyskał na obecności w Unii. 73% uważa, że członkostwo jest dobrą rzeczą, a 65% przyznaje, że UE wywołuje u nich same dobre skojarzenia.
77% badanych Polaków także jest przekonanych, że Polska skorzystała na wejściu do UE (choć w porównaniu z jesiennym badaniem ten odsetek spadł o 6 pkt. proc.). Z opinią, że członkostwo w UE jest dobrą rzeczą, zgadza się 65% ankietowanych. Pozytywny wizerunek Unia ma wśród 58% Polaków.
Polacy są natomiast najbardziej optymistyczni, jeśli chodzi o rozwój Unii Europejskiej i Polski.
63% uważa, że sprawy UE idą w dobrym kierunku. Aż 55% Polaków patrzy optymistycznie na rozwój sytuacji w kraju. To kolosalny wzrost w porównaniu z 31% jesienią zeszłego roku. 41% Polaków oczekuje, że sytuacja na rynku pracy się poprawi, a 30% spodziewa się coraz lepszej kondycji całej polskiej gospodarki.
Z sondażu wynika, że największą troską obywateli UE są teraz rosnące ceny. Na pierwszym miejscu wymienia je 37% ankietowanych - 11 pkt.% więcej niż jesienią zeszłego roku. Na drugim miejscu wśród powodów do zmartwień jest bezrobocie (24%), a na trzecim - przestępczość.
Polska wraz z Irlandią, Czechami i krajami nordyckimi jest wyjątkiem, gdyż wśród największych trosk respondenci wymienili tam służbę zdrowia. W Polsce inflacja niepokoi 33% populacji.
Największy optymizm panuje w Rumunii, która do UE wstąpiła na początku zeszłego roku. 44% Rumunów spodziewa się ogólnej poprawy warunków życia, 40% - lepszej sytuacji finansowej swojej rodziny, 29% - poprawy na rynku pracy, a 30% - sytuacji gospodarczej kraju.
Ogólnie jednak w UE rośnie pesymizm: z 26 do 46% zwiększył się odsetek osób, które spodziewają się pogorszenia sytuacji gospodarczej w ich kraju. Do 39% wzrosła liczba obywateli UE oczekujących pogorszenia sytuacji na rynku pracy.
Za największy problem dla świata obywatele UE uważają biedę oraz brak żywności i wody pitnej (68%), zmiany klimatyczne (62%) i międzynarodowy terroryzm(53%).
Michał Kot