ŚwiatNajadł się za tysiące funtów i wyszedł bez płacenia
Najadł się za tysiące funtów i wyszedł bez płacenia
Bezrobotny mężczyzna został oskarżony o to, że jadał w najlepszych londyńskich restauracjach, a następnie uciekał, nie płacąc rachunku - informuje "The Guardian".
Pochodzący z Łotwy 27-latek nie wybierał byle jakich restauracji - jadał tylko w najlepszych lokalach za duże sumy.
W restauracji Glass House zjadł za 349 funtów, z kolei w Connaught Hotel posilił się za 965 funtów.
Najwyższy rachunek wystawiła mu restauracja L'Oranger French. Tam za posiłek musiał zapłacić aż 1021 funtów.