"Nagroda" za "nagrodę"

"Mam nadzieję, że Złoty Róg pozwoli Państwu przywołać do siebie wyborców w następnych wyborach parlamentarnych. Liczy się przecież każdy głos" - napisał Robert Kwiatkowski w liście do przewodniczącego UW Władysława Frasyniuka. W kopii listu, którą otrzymała w środę PAP, Kwiatkowski zaprosił jednocześnie Frasyniuka po odbiór nagrody w dogodnym dla szefa UW terminie.

Kwiatkowski zrewanżował się w ten sposób za przyznanie mu przez Unię nagrody "dla najlepszego prezesa telewizji publicznej w Polsce". Nagrodą, jak informowała w środę UW, jest czarno-biały telewizor. W uzasadnieniu do niej fundatorzy napisali, że jest to wyróżnienie za "szczególny wkład w kształtowanie ładu medialnego i osobiste zaangażowanie w redagowanie programów informacyjnych".

Pan prezes ostatnio bardzo często występuje w mediach. My pomyśleliśmy, że już same jego działania, żeby podkreślić zasługi telewizji, zasługują na zauważenie przez Unię Wolności - powiedział PAP sekretarz generalny UW Piotr Niemczyk.

Prezes TVP w liście do przewodniczącego UW podziękował Frasyniukowi za poświęcenie jego osobie "cennego czasu". Zalecił jednocześnie szefowi Unii przesłanie czarno-białego telewizora do powstającego Muzeum Telewizji i opatrzenie go tabliczką: "Unia Wolności".

Inicjatywa Unii Wolności dotycząca przyznania nagrody Robertowi Kwiatkowskiemu była aluzją do ostatniego sprostowania prezesa Europejskiej Unii Nadawców (EBU), iż organizacja ta - wbrew informacjom podawanym przez TVP - nie przyznała jej tytułu najlepszej stacji publicznej w Europie, a jedynie wyraziła uznanie za osiągnięcia na niektórych polach. Chodzi m.in. o stabilność finansową czy utrzymanie widowni.

Sprostowanie EBU było odpowiedzią na list, jaki do tej organizacji wystosowało Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich zaskoczone przyznaniem nagrody telewizji krytykowanej w Polsce za komercjalizację i upolitycznienie. (mag)