Nagi Polak straszył owce w Norwegii
W nocy z piątku na sobotę nagi obywatel Polski biegał po łące i straszył owce w Ringsaker w norweskim okręgu Hedmark. Policji tłumaczył, że było mu gorąco i musiał się przewietrzyć.
O zdarzeniu pisze największy norweski dziennik „VG”.
25.05.2013 | aktual.: 04.10.2013 10:06
W nocy z 24 na 25 maja policja okręgu Hedmark otrzymała nietypowe zgłoszenie. Nagi mężczyzna biegał po polu i próbował zaprzyjaźnić się z owcami, co obserwowało kilku gapiów.
Ponieważ o tej porze roku noce nie są ciemne, mieli dobry widok na niecodzienny spektakl.
- Nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałem – powiedziała dziennikarzom policjantka Therese Bylterud, którą wezwano na miejsce. – Muszę przyznać, że było to bardzo niezwykłe.
Po zatrzymaniu golasa okazało się, że to obywatel Polski, który przesadził nieco z alkoholem. Wytłumaczył zdumionym policjantom, że było mu za gorąco i musiał się przewietrzyć. Norwescy stróże prawa uznali, że prawo nie zostało złamane i puścili Polaka wolno.
Niestety portal dziennika „VG” nie zdecydował się na opublikowanie zdjęć.
Sylwia Skorstad dla WP.PL