Naga turystka chłodziła się w Fontannie di Trevi
Zdjęcia 40-letniej kobiety, która w niedzielne
popołudnie, na oczach setek rzymian i turystów, wskoczyła nago do
rzymskiej Fontanny do Trevi publikuje włoska prasa.
Turystce z Mediolanu, która - jak tłumaczy- po prostu zrobiło się
gorąco, grozi kara za dokonanie obscenicznego aktu w miejscu
publicznym.
Była godzina 14, na termometrach 29 stopni, wyjątkowy upał, jak na koniec kwietnia. Przed słynnym zabytkiem w Wiecznym Mieście zgromadziły się jak zwykle tłumy. Nagle ku zdumieniu wszystkich do fontanny podeszła jedna z turystek i zaczęła się rozbierać, a następnie zupełnie goła wskoczyła do wody i zaczęła się w niej pławić i opalać. Pozdrawiała przy tym ludzi, którzy te zdumiewającą scenę, zdecydowanie bardziej śmiałą niż ta zapamiętana z filmu "Dolce vita" z Anitą Ekberg, uwieczniali aparatami fotograficznymi i kamerami.
O bohaterce tego incydentu wiadomo, że ma na imię Roberta, jest urzędniczką i z grupą przyjaciół przyjechała na wycieczkę do włoskiej stolicy. Woda jest dla wszystkich. Było gorąco, co w tym złego? - tłumaczyła się po wyjściu z fontanny prowadzona przez karabinierów na pobliski posterunek.
Oprócz zarzutu za akt obsceniczny otrzymała także grzywnę w wysokości 107 euro za kąpiel w niedozwolonym miejscu.