Nadzwyczajne zainteresowanie wyborami - prokuratura to bada
Radomska prokuratura zajęła się sprawą dopisania ponad 100 osób do rejestru wyborców przed drugą turą wyborów wójta Jedlni-Letniska w woj. mazowieckim.
07.12.2010 | aktual.: 08.12.2010 14:45
Jak poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz, doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożył przewodniczący Okręgowej Komisji Wyborczej w Radomiu. - Na razie prowadzone jest w tej sprawie postępowanie sprawdzające. Po analizie materiałów prokurator zdecyduje, czy zostanie wszczęte śledztwo - powiedziała Chrabąszcz.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, na wniosek osoby zamieszkującej na terenie gminy, a nie mającej stałego zameldowania, wójt gminy w drodze postępowania administracyjnego może wpisać ją do stałego rejestru wyborców.
Jak powiedziała dyrektor radomskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Elżbieta Białkowska, w Jedlni-Letnisku w ciągu dwóch tygodni, między pierwszą a drugą turą wyborów samorządowych, do rejestru dopisano ponad 100 osób.
Według Białkowskiej, takie masowe dopisywanie wyborców do rejestru budzi wątpliwości; stąd doniesienie komisarza wyborczego do prokuratury. - Nie wiemy, czy pan wójt zrobił to zgodnie z prawem, czy też nie. Dlatego zgłosiliśmy sprawę do prokuratury, ponieważ organy ścigania mają możliwość skontrolowania takich działań - powiedziała Białkowska.
Dodała, że wynik postępowania prokuratorskiego nie będzie miał wpływu na ważność wyborów.
Drugą turę wyborów w Jedlni-Letnisku wygrał urzędujący wójt Dariusz Rzeczkowski, który uzyskał 50,02% głosów. Pokonał on swojego kontrkandydata - Piotra Leśnowolskiego - dwoma głosami.