PolskaNadlatują miliony

Nadlatują miliony

Grupa Lotos zainwestuje w rozbudowę instalacji rafineryjnych co najmniej 540 mln dolarów. Będzie to możliwe m.in. dzięki podpisanemu wczoraj porozumieniu z amerykańskim koncernem Lockheed Martin. Jak szacuje Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupy Lotos, dzięki rafineryjnym inwestycjom pomorskie firmy mają szansę na zyskanie zleceń wartości nawet 350 mln euro. Jest też szansa na powstanie nowych miejsc pracy zarówno w samej Grupie Lotos, jak też w firmach kooperujących.

19.09.2003 08:36

Niezależni ekonomiści potwierdzają korzyści płynące z planów rozbudowy Grupy Lotos. - To jest bardzo dobra wiadomość - mówi dr Maciej Grabowski z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. - Cały program przede wszystkim zapobiega groźbie marginalizacji znaczenia grupy. Gdańska rafineria nie stanie się tylko składem paliw, ale będzie się rozwijać.

Profesor Edmund Pietrzak, ekspert ds. finansów międzynarodowych, potwierdza tę ocenę i dodaje:

- Proszę pamiętać jeszcze o tym, że tak wielkie inwestycje przyciągają następne. Jest więc szansa, że w ślad za pieniędzmi z umów offsetowych pojawią się na Pomorzu kolejne inwestycje - uważa prof. Pietrzak. Umowa Grupy Lotos z koncernem Lockheed Martin to wynik offsetu, czyli amerykańskich inwestycji w polską gospodarkę związanych z naszym zakupem w USA myśliwców wielozadaniowych F-16. W ramach tych samych umów gdyński Radmor zawarł właśnie porozumienie z amerykańskim koncernem Motorolla. Gdyńska spółka w ramach offsetu zbuduje system cyfrowej łączności kryzysowej TETRA. Gdy sieć będzie powstawać - pojawią się nowe miejsca pracy.

W Warszawie podpisano wczoraj umowę o współfinansowaniu przez koncern Lockheed Martin modernizacji instalacji rafineryjnych Grupy Lotos. Amerykanie w ramach programu offsetowego sfinansują zakup licencji technologicznych, wartych kilkanaście mln. dolarów, dla tego projektu. Porozumienie określa warunki na jakich Lockheed Martin będzie wspomagał rozbudowę instalacji rafineryjnych Grupy Lotos poprzez częściowe sfinansowanie opłat z tytułu umów licencyjnych dotyczących transferu technologii Shell oraz Kellogg Brown&Root. Technologie łączą się m.in. z inwestycjami proekologicznymi.

- Po realizacji planu inwestycji gdańskie instalacje rafineryjne będą najmniej uciążliwe ekologicznie wśród wszystkich rafinerii w obrębie Bałtyku - powiedział Paweł Olechnowicz, prezes zarządu Grupy Lotos. - Wdrożenie programu rozszerzy nasze możliwości. Nie tylko my skorzystamy na tym projekcie. Beneficjentami będzie cała gospodarka regionu pomorskiego i nie tylko - zapewnia Olechnowicz.

Dzięki nowej technologii możliwe będzie wyprodukowanie dodatkowych ilości benzyny oraz olejów o wysokiej jakości, spełniających wymagania UE. Możliwości przerobu ropy naftowej w Gdańsku wzrosną z 4,5 mln do 6 mln ton rocznie. Realizacja projektu zapewni gdańskiej rafinerii możliwość technologicznego funkcjonowania przez wiele następnych lat.

- Zastosowane technologie należą do najnowszych na świecie - stwierdził Dawid Wood z koncernu Kellog. - Zostaną zastosowane także w innych rafineriach w Europie.

Zakończenie modernizacji Grupy LOTOS przewidywane jest na koniec 2006 roku. Całkowita wartość inwestycji to ok. 540 mln USD. Grupa Lotos wyda na inwestycje do 40 proc. potrzebnych kwot. Resztę dołożą amerykańskie koncerny i instytucje finansowe. Dzięki modernizacji będzie możliwe utrzymanie obecnego poziomu zatrudnienia w grupie kapitałowej LOTOS, a podczas realizacji inwestycji zatrudnienie przy pracach inżynieryjno-budowlanych uzyska kilka tysięcy osób przez ok. 2-3 lata. Skala zamówień, jakie będą realizowane w regionie i w kraju szacowana jest na ok. 350 mln euro. Inwestycje prowadzone będą przez spółkę Lotos Ekoenergia. Obecnie jej 100-proc. udziałowcem jest Grupa Lotos. W przyszłości udziały spółki obejmą amerykańskie firmy współpracujące z grupą, banki i inne zainteresowane podmioty. GL zachowa ok. 40 proc. udziałów.

- Widzę w tej spółce też miejsce np. dla PKN Orlen - stwierdził prezes Olechnowicz.

Program offsetowy obejmuje amerykańskie inwestycje w polską gospodarkę, wynikające z umowy zakupu przez Polskę amerykańskich myśliwców F-16.

Artur Kiełbasiński, Jacek Klein

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)