Trwa ładowanie...
06-11-2012 10:46

Nadkom. Grzegorz Wierzbicki: policjanci będą szukać Katarzyny W. dwutorowo

Prokuratura ponownie wnosi o areszt dla Katarzyny W. Oskarżona o zabójstwo swojej półrocznej córki złamała warunki dozoru policyjnego. Jak relacjonuje nadkom. Grzegorz Wierzbicki z sosnowieckiej policji, kobieta od trzech tygodni nie stawia się w komisariacie. Matka Katarzyny W. złożyła zawiadomienie o jej zaginięciu. Jeżeli sąd zdecyduje o zmianie środka zapobiegawczego, to policjanci będą jej szukać dwutorowo - na podstawie zgłoszenia zaginięcia przez matkę kobiety oraz na podstawie wniosku o zastosowanie aresztu tymczasowego.

d4dllko
d4dllko

W poniedziałek po południu - jak poinformował rzecznik sosnowieckiej policji nadkom. Grzegorz Wierzbicki - matka Katarzyny W. oficjalnie zgłosiła policjantom zaginięcie córki. Jak powiedziała, po raz ostatni widziała ją 12 października. Tego samego dnia podejrzana ostatni raz zgłosiła się w komisariacie, w ramach dozoru policyjnego. O tym, że Katarzyna W. przestała wypełniać warunki dozoru, policjanci powiadomili prokuraturę i sąd. Katarzyna W. była już dwukrotnie aresztowana przez kilkanaście dni - w lutym i lipcu tego roku.

Zgodnie z decyzją katowickiego sądu okręgowego, który 1 sierpnia zwolnił kobietę z aresztu, podejrzana powinna trzy razy w tygodniu meldować się w komisariacie - w poniedziałki, środy i piątki. Według rzeczniczki prokuratury nie zrobiła tego od ponad trzech tygodni. Nie zgłosiła się także na prokuratorskie wezwania.

Zaginięcie małej Magdy, córki Katarzyny W., zgłoszono 24 stycznia tego roku. Początkowo jej matka utrzymywała, że dziewczynkę porwano. Potem podała, że dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku i wskazała miejsce ukrycia zwłok. Początkowo prokuratura zarzucała jej nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka, w lipcu zarzut zmieniono na zabójstwo. W tej sytuacji śledczy uznali, że dotychczas stosowane środki są nieskuteczne, a Katarzyna W. utrudnia postępowanie. Stąd ponowny wniosek o jej zatrzymanie i aresztowanie, skierowany w poniedziałek do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód. Prok. Zawada-Dybek nie ujawniła, o jaki okres aresztowania wniosła prokuratura w swoim wniosku. Wiceprezes sądu sędzia Michał Dmowski sprecyzował, że chodzi o 14 dni od daty zatrzymania

d4dllko
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4dllko
Więcej tematów