Na warszawskich Powązkach pochowano Jana Kociniaka

Kociniakowi w ostatniej drodze towarzyszyła Kompania Honorowa Wojska Polskiego. Uroczystości pogrzebowe poprzedziła msza św. żałobna w parafii Św. Trójcy w Warszawie.

Mszę celebrowali m.in. ks. Andrzej Przekaziński i ks. Wiesław Niewęgłowski. Przekaziński podkreślił, że Jan Kociniak aktywnie uczestniczył w życiu parafii Św. Trójcy; mówił też o jego licznych odznaczeniach i nagrodach. Jak dodał, minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski postanowił odznaczyć Kociniaka pośmiertnie medalem Gloria Artis.

W mszy uczestniczyła rodzina oraz przyjaciele i współpracownicy Kociniaka, m.in. prezes ZASP Krzysztof Kumor, aktorzy Krzysztof Kolberger, Gustaw Holoubek, Ewa Wiśniewska i Maria Pakulnis.

Żegnając zmarłego na cmentarzu aktor Gustaw Holoubek podkreślił, że Kociniak oprócz tego, że był wielkim aktorem, był przede wszystkim wielkim człowiekiem._ Ty jako człowiek osiągnąłeś najwyższy szczyt wtajemniczenia w człowieczeństwo. Byłeś zwykły od początku do końca, niczego nie udawałeś_ - podkreślił Holoubek ze łzami w oczach.