Na Ursynowie powstanie tor żużlowy? Głosowanie już w czerwcu
Projekt wielofunkcyjnego toru żużlowego na Ursynowie pozytywnie przeszedł formalną weryfikację w ramach budżetu partycypacyjnego. - Dzięki uzyskaniu bardzo dobrego wyniku w głosowaniu podczas spotkania preselekcyjnego projekt zostanie poddany już w czerwcu pod głosowanie mieszkańców Warszawy - informuje Warszawskie Towarzystwo Speedwaya.
Dookoła pełnowymiarowego toru do wyścigów żużlowych miałby się znaleźć plac do stuntu, czyli motocyklowych akrobacji i motoballu. Z boiska mogłyby korzystać lokalne drużyny lacross lub futbolu amerykańskiego.
- W Warszawie jest wiele klubów, które reprezentują alternatywne, niemasowe dyscypliny sportu i nie mają one stałego miejsca do treningów oraz rozgrywania swoich meczów. Nasz projekt to efekt porozumienia kilku klubów oraz przedstawicieli różnych dyscyplin. Zaryzykuję stwierdzenie, że wielofunkcyjność i uniwersalność to największe zalety naszego projektu - mówi portalowi WTSWarszawa Wojciech Jankowski, wiceprezes Warszawskiego Towarzystwa Speedwaya.
- Wierzę, że dzięki temu projektowi doczekamy się miejsca, gdzie będzie można rozgrywać w stolicy m.in. zawody żużlowe - dodaje Jankowski. Przestrzeń ta mogłaby służyć za boisko do koszykówki ulicznej.
MotArena Ursynów stanęłaby w rejonie ulic Pląsy, Zatorze i Osmańskiej. Lokalizacja nie jest przypadkowa. Warszawskie Towarzystwo Speedwaya w ubiegłym roku złożyło projekt rozszerzenia funkcjonalności stadionu Hutnika o sport żużlowy, jednak został on odrzucony ze względu na potencjalnie generowany hałas. Całość wyceniono na 925 400 zł.
Projekt toru pozytywnie przeszedł weryfikację i już wiemy, że znajdzie się na karcie do głosowania. Decyzję o tym, czy w Warszawie ma pojawić się tor żużlowy mieszkańcy Warszawy podejmą już w czerwcu.
Warszawiacy złożyli 2325 projekty do budżetu partycypacyjnego na 2016 r. Na projekty zaproponowane przez mieszkańców stolicy w drugiej edycji budżetu jest ponad 51 milionów złotych.