Na trasie Warszawa-Poznań armatki wodne kontra rolnicy
Policja odblokowała we wtorek wieczorem drogę krajową nr 2 Warszawa-Poznań w miejscowości Bedlno koło Kutna. W trakcie akcji usuwania blokady doszło do starcia rolników i policji. Policjanci użyli pałek i armatek wodnych. Według policji, trzech funkcjonariuszy odniosło lekkie obrażenia.
04.02.2003 19:16
_ "Rolnicy zapowiedzieli, że dobrowolnie nie zejdą z zajmowanej drogi. Po godz. 18 zdecydowano o interwencji w celu odblokowania trasy. Na miejsce ściągnięto oddziały prewencji z Łodzi. Policjanci musieli użyć armatek wodnych, pałek i zepchnęli rolników na pobocze drogi"_ - powiedział rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, podinspektor Witold Kozicki.
Policjanci oddali dwie salwy kulami gumowymi w powietrze. W trakcie akcji trzech policjantów odniosło lekkie obrażenia, zostali opatrzeni na miejscu. Kozicki nie potrafił powiedzieć, czy są ranni po stronie protestujących rolników.
Od godz. 13 od 100 do 200 rolników z dziesięcioma ciągnikami blokowało w Bedlnie przejazd w obie strony na skrzyżowaniu trasy nr 2 z drogą Łódź-Żychlin. Wieczorem rolnicy usunęli z drogi ciągniki, ale sami nadal całkowicie blokowali drogę w obu kierunkach. Protestujący zapowiedzieli, że dobrowolnie nie zejdą z drogi.
Mimo zorganizowanych przez policję objazdów, w pobliżu blokady utworzyła się kilkukilometrowa kolejka samochodów osobowych i TIR- ów. (mp)