Na stronie parlamentu Serbii pojawiła się flaga Kosowa
Hakerzy umieścili w środę flagę
Kosowa na stronie internetowej serbskiego parlamentu i zablokowali
kilka innych oficjalnych stron - podało belgradzkie
radio B-92.
11.09.2008 | aktual.: 07.12.2008 19:11
Internautom ukazywało się czarne tło, a na nim flaga Kosowa, angielski napis "Republic Kosova" oraz mapa nowopowstałego państwa. Autorzy akcji przedstawili się jako "Kosova Hackers Group".
W czwartek wszystko wróciło do normy, a parlament nie skomentował tego incydentu. Celem hakerów padły też m.in. strony Ministerstwa Obrony i Sądu Gospodarczego.
Serbia nie uznaje niepodległości Kosowa i sprzeciwia się używaniu jego symboli narodowych na międzynarodowych spotkaniach.
Slobodan Marković, doradca w serbskim ministerstwie telekomunikacji, powiedział na antenie radia B-92, że hakerzy użyli łatwo dostępnych programów, które za darmo można ściągnąć z sieci.
Marković dodał, że serbskie strony rządowe nie mają jednego systemu zabezpieczeń i każde ministerstwo samodzielnie decyduje, w jaki sposób chronić swoje dane.