Na Śląsku 14‑latek zginął pod kołami ciężarówki
14-letni chłopiec z Zabrza zginął w środę, gdy próbował uczepić się burty ciężarówki przewożącej odpady.
22.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
_ Chłopiec, chcąc wskoczyć na ciężarówkę przewożącą odpady kopalniane na pobliską hałdę, wpadł pod koła jej przyczepy. Zginął na miejscu_ - podał Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji.
_ Pięcioro dzieci bawiło się w ten sposób, że wieszały się na burtach przejeżdżających samochodów ciężarowych_ - powiedział rzecznik zabrzańskiej policji podkomisarz Dariusz Wesołowski.
Jeden z kierowców, nie chcąc, żeby dzieci wieszały się na jego pojeździe, troje z nich zaprosił na przejażdżkę i wpuścił do kabiny. Dwoje pozostałych chwyciło się burty innej ciężarówki. Do tragedii doszło, gdy chciały przeskoczyć z jednego pojazdu na drugi.(kil)