PolskaNa Podkarpaciu wzbierają rzeki

Na Podkarpaciu wzbierają rzeki

O 36 cm przekroczył stan alarmowy późnym popołudniem Wisłok w Krośnie - poinformował oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie, Bogdan Piasecki.

W ciągu dnia zanotowaliśmy ponad 90 pompowań wody z zalanych piwnic budynków. Strażacy usunęli kilka połamanych drzew, udrożniali także polne przepusty - powiedział Piasecki.

Według niego, najtrudniejsza sytuacja jest w Krośnie i okolicy. Jednak do podtopień i występowania z brzegów lokalnych potoków doszło także w powiatach jasielskim, brzozowskim i sanockim.

W południowych powiatach Podkarpacia rano stan alarmowy najpierw przekroczyła rzeka Jasiołka w Zboiskach w Beskidzie Niskim, potem Pielnica w Nowosielcach koło Sanoka, a wreszcie Wisłok w Krośnie. W Krośnie, Sanoku i powiecie jasielskim od kilku godzin obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. Strażacy m.in. ewakuowali część krośnieńskiego targowiska, które zalał Wisłok.

Na Podkarpaciu deszcz pada bez przerwy od trzech dni.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)