Na Podbeskidziu ustępuje woda
Powoli woda ustępuje na Podbeskidziu, choć jeszcze w wielu miejscach mieszkańcy okolic Czechowic-Dziedzic mają zatopione domostwa. W piątek wieczorem największe niebezpieczeństwo związane było z osuwiskami, które niszczyły i uszkadzały domy.
21.05.2010 | aktual.: 22.05.2010 20:21
W miejscowości Podchybie, Izdebnik, Łaśnica i Skalinki w gminie Lanckorona ewakuowano kilkaset osób. Zawaliły się tam już trzy domy, uszkodzonych jest 60, z czego aż 34 w Łaśnicy.
Akcje pomocy ofiarom osuwiska zainicjowali bernardyni z sanktuarium w pobliskiej Kalwarii Zebrzydowskiej. Kustosz ojciec Damian Muskus poinformował, że w najbliższą niedzielę zakonnicy zorganizują kwestę na rzecz poszkodowanych. - Po konsultacjach z proboszczami parafii z Lanckorony i Izdebnika oraz władzami samorządowymi, pieniądze zostaną przekazane przez klasztor bezpośrednio do osób poszkodowanych - powiedział.
Katastrofalna sytuacja utrzymuje się także w Międzybrodziu Bialskim. Ziemia osuwa się tam o 1 centymetr na godzinę. Zagrożonych zawaleniem jest 150 budynków, głównie letniskowych. Strażacy poinformowali późnym wieczorem, że właściwie każdy z nich jest poważnie uszkodzony. Są poważnie popękane.
Osuwisko w centrum Cieszyna zagraża dwóm budynkom mieszkalnym. Zniszczonych zostało 300 metrów drogi. Rzecznik miejscowego starostwa Katarzyna Raszka-Sodzawiczny powiedziała, że koszt doraźnego zabezpieczenia rejonu osuwiska to około 200 tys. zł. Docelowo zabezpieczenie wszystkich osuwisk w Cieszynie to koszt rzędu 8-12 mln zł.
Optymistyczne wieści docierają z okolic Czechowic-Dziedzic. Burmistrz odwołał w piątek alarm powodziowy. Teraz obowiązuje stan pogotowia przeciwpowodziowego. Nadal sporo terenów znajduje się jednak pod wodą.
Burmistrz Marian Błachut zaapelował o pomoc dla powodzian. Potrzebne są środki czystości, koce, kołdry, pościel, ubrania i inne przedmioty praktycznego, domowego użytku. Dary gromadzone są w Ośrodku Pomocy Społecznej (ul. Kolejowa 37). W sobotę i niedzielę będzie czynny w godzinach od 9.00 do 17.00.
Alarm powodziowy odwołano także na Śląsku Cieszyńskim. Nadal obowiązuje natomiast w powiatach po stronie małopolskiej: wadowickim i oświęcimskim. Pogotowie obowiązuje w rejonie Suchej Beskidzkiej.
Rzecznik bielskiej policji Elwira Jurasz poinformowała, że droga krajowa numer 1 w Czechowicach-Dziedzicach została otwarta dla samochodów osobowych. Pojazdy ciężarowe powyżej 3,5 tony kierowane są objazdem przez miasto Czechowice-Dziedzice.
Ziemia osunęła się w Bielsku-Białej przy drodze wylotowej na Szczyrk. Jeden pas w kierunku Szczyrku, na odcinku od ul. Karpackiej do pobliskiej stacji paliw - został zamknięty. Ruch odbywa się jednym pasem, prowadzącym w kierunku Bielska-Białej.