Na placu zabaw w Sosnowcu osunęła się ziemia
Plac zabaw w Sosnowcu zapadł się na głębokość 10 metrów. Do osunięcia ziemi doszło około 18.00 na terenie placu zabaw przy ulicy Kalinowej. Z relacji świadków wynika, że nie było tam dzieci.
Na miejscu są strażacy i policjanci. Trwa zabezpieczanie miejsca i sprawdzanie, czy rzeczywiście nikt nie znalazł się pod zwałami ziemi. Rzeczniczka sosnowieckiej policji Sylwia Łabaj poinformowała, że lej bada geolog, zostanie też sprowadzony pies szkolony do szukania zasypanych osób. Policja i strażacy chcą się upewnić, czy nikt nie został tam zasypany.
Na razie nie wiadomo, dlaczego w tym miejscu osunęła się ziemia. Pod ulicą, gdzie zapadła się ziemia, są tereny eksploatowane przed laty przez kopalnię Niwka - Modrzejów. Rano sprawą zajmie się specjalna komisja w Urzędzie Miasta. Całą noc policja ma pilnować terenu osuwiska.
Na placu zabaw, gdzie osunęła się ziemia bawią się dzieci z pobliskich bloków. Przychodzą tam także wychowankowie pobliskiego przedszkola.
