Na Litwie ogłoszono sytuację nadzwyczajną
Z powodu ulewnych deszczy, które na Litwie nie
ustają już od dwóch dni, na krajowych drogach został ograniczony
ruch. W Solecznikach, odległych od Wilna o 50 km, ogłoszono
sytuacją nadzwyczajną. Ofiar śmiertelnych nie ma.
10.08.2005 | aktual.: 10.08.2005 17:20
Ilość opadów w niektórych rejonach Litwy w ostatnich dwóch dniach przekroczyła miesięczną normę.
Najgroźniejsza sytuacja panuje w rejonie solecznickim. Tu wezbrały dwie rzeki: Meryczanka i Wiesińcza. Poziom wody podniósł się w nich o ponad dwa metry. Woda zalała gospodarstwa. W miejscowości Jaszuny w rejonie solecznickim rozpoczęto ewakuację ludzi.
W wyniku ulewnych deszczy i silnego wiatru, który w porywach osiąga 20 metrów na sekundę, zostały zerwane przewody elektryczne. Około 30 tys. mieszkańców kraju jest pozbawionych prądu, liczba ta ciągle rośnie.
Z powodu braku prądu nie działa wodociąg w rejonie wileńskim, który też obsługuje Wilno. Jeżeli w najbliższym czasie nie uda się przywrócić dostawy energii elektrycznej, wody zostanie pozbawiona połowa mieszkańców stolicy.
Aleksandra Akińczo