Na giełdę po tanie pieniądze
Oprócz 230 mln zł ze sprzedaży akcji
zyskaliśmy także prestiż i wiarygodność spółki giełdowej - mówi
prezes Domu Development. W naszej branży jest to element
niezwykle istotny - dodaje Jarosław Szanajca. Akcje jego spółki w
październiku rozeszły się jak ciepłe bułeczki - pisze
"Rzeczpospolita".
28.12.2006 | aktual.: 28.12.2006 08:20
Dom Development był jedną z 79 prywatnych firm, które w tym roku pozyskały na giełdzie w sumie ponad 5,1 mld zł, czterokrotnie więcej niż rok wcześniej. Dziś polskie spółki dzięki parkietowi zdobywają około jednej czwartej kapitałów przeznaczanych na rozwój i inwestycje.
Od samego początku braliśmy pod uwagę ofertę publiczną i debiut na giełdzie. Staramy się w jak najmniejszym stopniu finansować się kredytami- mówi Andrzej Czernecki, prezes zarządu firmy HTL Strefa, która zadebiutowała z wielkim powodzeniem w listopadzie.
Giełda sprawia, że zdobywanie środków staje się tańsze dzięki większej wiarygodności i rozpoznawalności marki- mówi Krystyna Kanownik z Multimedia Polska, bohatera jednej z największych w tym roku ofert publicznych. Dzięki takim opiniom warszawska giełda powoli wyrasta na centrum finansowe naszej części Europy.