Na Filipinach ewakuowano 11 wsi
Na filipińskiej wyspie Leyte, gdzie w
piątek w wyniku osunięcia się zbocza góry na wieś zginęło
prawdopodobnie do dwu tysięcy ludzi, w sobotę rano ewakuowano
jedenaście zagrożonych wsi.
Pracujący na miejscu ratownicy spod lawiny błota i kamieni, jaka pokryła całkowicie wieś Guinsaugon, wydobyli do soboty 109 ciał.
Według miejscowych władz, za zaginionych uważa się co najmniej 1420 ludzi.
Ratownicy nie potwierdzili w sobotę informacji mediów na temat znalezienia żywych ludzi. "Nie udało się wydobyć nikogo żywego" - powiedział przedstawiciel ekipy ratunkowej, cytowany przez agencję Associated Press. Wcześniej podawano, że w Guinsagon odnaleziono 117 żywych ludzi.
Wśród zaginionych jest m.in. ponad dwieście dzieci, zasypanych przez zbocze w czasie lekcji w miejscowej szkole.
Pracę ratowników komplikuje nadal niestabilna sytuacja w rejonie tragedii, gdzie każdej chwili może grozić zejście nowej lawiny.