Na czym zarobimy najwięcej?
Według analityków finansowych, w tym roku
warto będzie lokować oszczędności przede wszystkim w obligacjach i
funduszach obligacji - zachęca "Rzeczpospolita". Korzystne może
okazać się także kupowanie akcji. Inwestycjom na giełdzie
towarzyszy wprawdzie znacznie większe ryzyko, ale potencjalny zysk
też może być większy.
Eksperci wskazują, że ten rok powinien być dobry przede wszystkim
dla posiadaczy obligacji. Szczególnie interesujące powinny być
papiery 5-letnie o stałym oprocentowaniu.
Kto nie chce sam podejmować decyzji, który papier wybrać, może
skorzystać z szerokiej ofert funduszy inwestujących w papiery
dłużne.
Według ekspertów prognozowany zysk z obligacji i funduszy
obligacji powinien zamknąć się w przedziale 6-10 procent, a ryzyko
jest tu małe. Fundusze stabilnego wzrostu i zrównoważone - przy
ryzyku inwestującego ocenianym jako "średnie" - powinny dać 10-
procentowy zysk. Duże ryzyko niesie inwestycja w akcje wybranych
spółek giełdowych lub fundusze akcji, ale zysk może tu dojść nawet
do 12 procent.
"Rzeczpospolita" określa też najlepsze inwestycje w 2004 roku.
Były to akcje PKN Orlen - 54,8 procent, fundusz Arka BZ WBK Akcji
FIO - 31,7 procent oraz akcje dużych spółek (WIG20) - 24,6
procent. (PAP)