Myto za korzystanie z autostrad w Niemczech
Kierowców ciężarówek powyżej 12 ton
obowiązują od 1 stycznia opłaty za korzystanie z autostrad na
terenie Niemiec. W strefie nadgranicznej czynne są już automaty, w których można opłacić myto z trzydniowym
wyprzedzeniem. Wcześniejsza rezerwacja możliwa jest także w
internecie.
30.12.2004 | aktual.: 30.12.2004 15:31
Kierowcy już obecnie korzystają z tej możliwości, jednak kupowanie biletów na większą skalę rozpocznie się dopiero w dziś wieczorem - powiedział rzecznik firmy Toll Collect, Harald Sindler. Niemiecko-francuskie konsorcjum jest twórcą i administratorem systemu pobierania opłat.
Sindler wyjaśnił, że w czasie weekendu na niemieckich drogach obowiązuje zakaz poruszania się TIR-ów. Ciężarówki będą mogły wjeżdżać do Niemiec dopiero od godz. 22 w niedzielę - dodał.
Na przejściach granicznych i stacjach benzynowych ustawiono łącznie ponad 3600 automatów z instrukcją obsługi m.in. w języku polskim.
Federalny Urząd Transportu Towarów wydał 15 grudnia ostateczne pozwolenie na start od nowego roku satelitarnego systemu pobierania opłat od ciężarówek za korzystanie z autostrad na terenie RFN. Ze względu na trudności techniczne system wchodzi w życie z półtorarocznym opóźnieniem.
Wysokość opłaty zależy od liczby osi pojazdu, kategorii emisji spalin i długości trasy. Kierowcy zapłacą średnio 12,4 centów za kilometr. Dzięki systemowi satelitarnemu, kierowcy będą mogli płacić automatycznie za przejazd. Warunkiem jest jednak zamontowanie w samochodzie specjalnego urządzenia pokładowego (one bord unit).
Twórca systemu, niemiecko-francuskie konsorcjum Toll Collect, udostępnia urządzenia bezpłatnie, jednak za montaż trzeba zapłacić około 100 euro. Urządzenia pokładowe zainstalowano dotychczas w ponad 300 tysiącach ciężarówek. Wcześniejsze plany zakładały wyposażenie w takie urządzenia 500 tysięcy pojazdów. Rzecznik Toll Collect podkreślił, że Polska znajduje się w grupie pięciu krajów, których kierowcy zamontowali najwięcej urządzeń pokładowych.
W pierwszych tygodniach obowiązywania myta 5000 pracowników Toll Collect służyć będzie kierowcom pomocą w przypadku kłopotów z wykupieniem biletu.
Przestrzegania przez kierowców obowiązku opłat sprawdzać będzie 560 kontrolerów Federalnego Urzędu Transportu Towarów. Urząd zapowiada, że jest w stanie skontrolować co dziesiątego TIR-a.
Minister komunikacji Manfred Stolpe ostrzegł, że za jazdę "na czarno" grozi kara w wysokości minimum 75 euro dla kierowcy i 150 euro dla właściciela pojazdu. Za notoryczne uchylanie się od opłat można otrzymać grzywnę do 20 tysięcy euro. W przypadku odmowy uiszczenia kary kontrolerzy mogą zatrzymać ciężarówkę - zagroził Stolpe.
Niemiecki budżet państwa liczy na wpływy z opłat w wysokości 3 miliardów euro rocznie.