Muzyka bez ograniczeń w formacie mp3
Wielkie wytwórnie fonograficzne eksperymentują z oferowaniem w sklepach internetowych muzyki w formacie mp3.
08.12.2006 07:10
Po wielu latach sprzedaży cyfrowej muzyki online z licznymi ograniczeniami odtwarzania i kopiowania główne wytwórnie fonograficzne decydują się na znoszenie ograniczeń. Muzyka sprzedawana jest teraz w niczym nieograniczonym formacie MP3.
Udostępnienie jest częścią eksperymentu mającego określić popyt na pliki muzyczne, które mogą być odtwarzane na dowolnym odtwarzaczu muzycznym przeznaczonym do obsługi plików mp3, który jest jednym z najstarszych, ale i najpopularniejszych formatów. W przypadku stosowania ograniczeń zdarzało się, że piosenek nie można było odtwarzać na niektórych urządzeniach. Przez sprzedać plików mp3 wytwórnie fonograficzne chcą mieć pewność, że będą one mogły być odtwarzane na komputerach firmy Apple ograniczając w ten sposób sklep lidera sprzedaży muzyki online - Apple's iTunes Music Store.
Zmiany w sprzedaży rozpoczęto od udostępnienia utworów piosenkarki Norah Jones i zespłu rockowego Relient K, artyści są reprezentowani przez brytyjski oddział EMI Music. Utwory Jones „Thinking About You” i zespołu Relient K „Must Hale Done Something Right” pochodzą z nadchodzących albumów artystów. Sprzedawane są za 99 centów każdy jako MP3 od wtorku przez muzyczny sklep internetowy Yahoo.
Wielu artystów, w szczególności z niezależnych wytwórni sprzedaje swoje utwory w formacie mp3 już od lat. Dimensional Associates’s eMusic sprzedał do chwili obecnej już prawie 100 milionów piosenek w formacie mp3. Jednak wielkie wytwórnie są niechętne zmianom, podejmując jakiekolwiek działania bardzo ostrożnie.
Latem Sony BMG Music Entertainment udostępniło pliki mp3 z muzyką artystki pop Jessici Simpson w sklepie Yahoo Music, a Walt Disney Co.'s Hollywood Records udostępnił cały album w formacie mp3 piosenkarki Jesse McCartney.
“Wytwórnie fonograficzne udostępnianie plików w formacie mp3 nadal uważają za eksperyment, a dodatkowo, żeby sprawdzić ile na tym zarobią firmy te potrzebują dużo czasu.” mówi Carrie Davis, rzecznik prasowy Yahoo, odmawiając jednocześnie podania wielkości sprzedaży plików z muzyką Simpson i McCartney.