PolskaMuzeum Auschwitz-Birkenau udaremniło publiczne wystąpienie Irvinga

Muzeum Auschwitz-Birkenau udaremniło publiczne wystąpienie Irvinga

O usunięcie Davida Irvinga, historyka negującego holokaust, z odbywających się w Warszawie 52. Międzynarodowych Targów Książki zabiegało Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau. Placówka o jego wizycie poinformowała policję, a organizator targów usunął wystawcę książek Irvinga - dowiedziała się PAP od rzecznika muzeum Jarosława Mensfelta.

18.05.2007 17:45

Mensfelt powiedział, że po informacji o mającym się odbyć w piątek o godz. 17.15 wykładzie zaprotestował dyrektor muzeum Piotr Cywiński, który powiadomił policję o próbie naruszenia ustawy o IPN. Chodzi o artykuł ustawy, który mówi, że kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom nazistowskim i komunistycznym podlega karze grzywny lub do 3 lat więzienia. Po tym organizator targów, firma Ars Polona, postanowiła usunąć z targów jednego z wystawców, a zarazem organizatora wykładu Irvinga.

Rzecznik muzeum przypomniał, że w listopadzie 2005 roku Irving został aresztowany w Austrii i w lutym 2006 r. skazany na trzy lata więzienia za głoszenie tak zwanego kłamstwa oświęcimskiego. W dziewięciu krajach europejskich prawo przewiduje karę więzienia dla każdego, kto "zaprzecza, umniejsza, pochwala lub usprawiedliwia" nazistowskie ludobójstwo za pośrednictwem publikacji w mediach.

Irving zwolniony przed czasem po złagodzeniu wyroku w jednym z wywiadów stanowczo nadal twierdził, że w Auschwitz nie było komór gazowych.

Za swe poglądy brytyjski historyk był wcześniej kilkakrotnie karany oraz nie został wpuszczony do kilku krajów. Kilka lat temu zamierzał on zrealizować w byłym obozie Auschwitz film dokumentalny jednak nie otrzymał pozwolenia na jego realizację.

Niedawno Irving pojawił się ponownie w Oświęcimiu i próbował bez zezwolenia wystąpić przed kamerami jednej z ekip telewizyjnych na terenie byłego obozu Auschwitz II - Birkenau. Również i wtedy dyrekcja muzeum skierowała do rosyjskiego producenta filmu dokumentalnego stanowczy protest.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)