"Musimy załatwić kwestię reparacji". Prezydent Nawrocki na Westerplatte

Aby móc budować oparte o fundamenty prawdy i dobrych relacji partnerstwo musimy załatwić kwestię reparacji od państwa niemieckiego, których jako prezydent Polski domagam się jednoznacznie dla dobra wspólnego - mówił w poniedziałek na Westerplatte prezydent Karol Nawrocki.

86. rocznica wybuchu II WŚ. Prezydent i premier na Westerplatte86. rocznica wybuchu II WŚ. Prezydent i premier na Westerplatte
Źródło zdjęć: © PAP
Violetta Baran
  • - Polak w niemieckich słownikach stał się synonimem kogoś gorszego - mówił na Westerplatte prezydent Karol Nawrocki.
  • - Dzisiaj dobrze, żebyśmy wszyscy zatrzymali się na chwilę - mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
  • - Najlepiej pokonać przeciwnika bez wojny. To powinno być dla nas święte przykazanie - ocenił premier Donald Tusk.

Po wciągnięciu na maszt polskiej flagi państwowej i odśpiewaniu hymnu państwowego, zapalono Znicz Pokoju. Następnie żołnierze odczytali Apel Pamięci, a bohaterstwo obrońców ojczyzny zostało uczczone salutem armatnim. Po odczytaniu przez harcerzy Przesłania Westerplatte, prezydent Karol Nawrocki wręczył odznaczenia zasłużonym archeologom, członkom zespołu prowadzącego prace archeologiczne pola bitwy na Westerplatte.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gen. Drewniak apeluje ws. Starlinków. "To rzutuje na Polskę"

Nawrocki: Trzecia Rzesza mogła powstać bez Hitlera

- To złe słowo, to złe słowo Niemca wypowiadane w kierunku innych narodów i w kierunku narodu polskiego doprowadziło do tej wojny - rozpoczął swoje wystąpienie Karol Nawrocki. - Słowo Niemca regularnie wypowiadane, zapisywane na kartach kolejnych książek i traktatów filozoficznych w drugiej połowie XIX wieku. Najpierw ci wielcy teoretycy stworzyli świat bez Boga. Świat, w którym Bóg miał umrzeć. A skoro Boga nie ma, to człowiek musi stać się Bogiem. Decydować o życiu, o śmierci. Decydować o tym, kto żyć może, a kto żyć nie może - mówił Nawrocki.

- Rodziły się teorie antypolskie, antysłowiańskie, antysemickie, szowinizm, pogarda. Rodził się nazizm, rodziły się teorie Lebensraum i wszystkie inne, które znamy dopiero z praktyki XX wieku - mówił.

- Polak w niemieckich słownikach stał się synonimem kogoś gorszego. Polska była kimś gorszym, czymś gorszym, czym można pogardzać. Polacy nie zasługiwali na traktowanie tak jak ludy cywilizowane - stwierdził.

- Trzeba nie mieć wiedzy, drodzy państwo, albo dobrej woli, żeby tego nie dostrzec, że Trzecia Rzesza Niemiecka mogła powstać bez Austriaka Hitlera. Trzecia Rzesza niemiecka przy tych emocjach mogła powstać bez Austriaka, Adolfa Hitlera - ocenił prezydent. - I to nie moje słowa. To słowa polskich profesorów. Wśród nich takiego, który z całą pewnością nie byłby szczęśliwy, że zostałem prezydentem Polski - dodał.

"Musimy załatwić kwestię reparacji, których jako prezydent Polski dla dobra wspólnego się jednoznacznie domagam"

- 22 sierpnia 39 roku Adolf Hitler grzmiał do oficerów Wehrmachtu Bądźcie bezlitośni, bądźcie brutalni. Zniszczenie Polski jest waszym pierwszym zadaniem. Potem przyszedł 1 września roku 1939 i atak z wody, z lądu, z powietrza na enklawę polskości zdominowanym przez Niemców, Wolnym Mieście, Gdańsku - mówił.

- Wierzę, że wspólnie z panem ministrem obrony narodowej, z panem premierem, z całym polskim rządem będziemy prowadzić Polskę do czasów bez wojny. Natomiast musimy mieć świadomość, że Polska bez wojny wymaga inwestycji w polskie siły zbrojne. Inwestycji w polskiego żołnierza. Dbania o polskiego żołnierza, który niesie w sobie tradycję Westerplatte. Ale polski żołnierz musi też wiedzieć dzisiaj, że gdy Bóg zdecyduje inaczej i przyjdzie za Rzeczpospolitą umierać. To prezydent Polski, zwierzchnik sił zbrojnych i państwo polskie zawsze po niego wróci. Nie po 80 latach, tylko wróci szybko, żeby mógł być pochowany tak jak nasi żołnierze z Westerplatte - stwierdził.

- Stają przed nami wielkie wyzwania. Wielkie wyzwania w obliczu odradzającego się neoimperializmu, postsowieckiej Federacji Rosyjskiej stają przed nami zadania budowania Unii Europejskiej, Sojuszu Północnoatlantyckiego. Te zadania realizujemy razem z naszym partnerem handlowym i z naszym sąsiadem - z Niemcami, ze sprawcami II wojny światowej, ze sprawcami II wojny światowej, którzy ręka w rękę z Sowietami, ze Stalinem doprowadzili do wybuchu tej wojny i którzy zaatakowali Westerplatte. Aby móc budować oparte o fundamenty prawne prawdy i dobrych relacji Partnerstwo z naszym zachodnim sąsiadem, musimy w końcu załatwić kwestię reparacji od państwa niemieckiego, których jako prezydent Polski dla dobra wspólnego się jednoznacznie domagam - mówił prezydent. - Reparacje nie będą alternatywą dla historycznej amnezji, ale Polska jako państwo przyfrontowe, Polska jako najważniejsze państwo wschodniej flanki NATO, potrzebuje i sprawiedliwości, i prawdy - stwierdził.

- Bo dobre jest tylko to bogactwo, które nie jest grzechem. A bogactwo, które jest zbudowane, owszem, na ciężkiej pracy kolejnych generacji niemieckich i zbudowane jest na wsparciu Niemiec po roku 1945, ale jest także zbudowane na złamaniu Dekalogu, który mówi "Nie zabijaj, nie kradnij". A jak zabiłeś i ukradłeś, to musisz winę wyznać. Musisz przeprosić i musisz zadośćuczynić - mówił prezydent.

- Niech żyją bohaterowie. Z Westerplatte. Wieczna hańba niemieckim i sowieckim mordercom. Niech żyje Polska! - zakończył swoje wystąpienie prezydent.

Hołownia: Każdy ma swoje Westerplatte

- Te słowa, że każdy ma swoje Westerplatte, są rachunkiem sumienia, który powinien towarzyszyć nam nie tylko każdego 1 września, bo my w rocznicę umiemy, kłopot czasem w tym, co pomiędzy rocznicami. Dzisiaj dobrze, żebyśmy wszyscy zatrzymali się na chwilę - mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia. - Nie tylko nad bardzo potrzebną refleksją historyczną, geopolityczną, ale uświadomili sobie skalę ludzkiego dramatu, który tutaj się zaczął. Przypomnieli sobie o tych dzieciach obudzonych wystrzałami z pancernika, z w domu, bez rodziców, którzy już nie wrócą. Żebyśmy pamiętali o ofiarach z Wielunia. Żebyśmy pamiętali o tych wszystkich, dla których to był, jak już mówiłem, początek koszmaru - dodał.

-To święte miejsce, w którym spotykamy się co roku, aby wspominać naszych bohaterów, to święte miejsce, które każe nam pamiętać nie tylko o tragedii II wojny światowej, które każe nam pamiętać o milionach ofiar tej najbardziej brutalnej z wojen. To jest także miejsce i to jest zawsze ta chwila, pierwszy września, która każe nam pamiętać o tym, że Polska nigdy nie może już stać się ofiarą niczyjej agresji - stwierdził na początku swojego wystąpienia premier Donald Tusk.

Tusk: Najlepiej pokonać przeciwnika bez wojny

- Wojna nie była dla naszego pokolenia abstrakcją. Tak jak dzisiaj wojna nie jest abstrakcją dla nas, dla naszych dzieci, dla naszych wnuków, bo toczy się tuż za naszą granicą. I dzisiaj, kiedy wspominamy czas bohaterstwa, czas klęski, czas ofiary, musimy przede wszystkim pamiętać o tym, że Polska już nigdy nie może przegrać żadnej konfrontacji ze złem, przeciwnikiem potencjalnym agresorem - mówił premier.

- Najlepiej pokonać przeciwnika bez wojny. To powinno być dla nas święte przykazanie. Musimy być tak silni, musimy być tak mądrzy, musimy być tak zjednoczeni, aby już nigdy nikomu, z żadnej ze stron świata nie przyszło do głowy, aby zaatakować naszą Ojczyznę - ocenił.

- Musimy być mądrzy. A więc rozumieć, kto jest wrogiem, a kto jest sojusznikiem. Musimy rozumieć dobrze, skąd dzisiaj płynie to wielkie zagrożenie i z kim powinniśmy jednoczyć się w wysiłku obrony Polski, całego świata, Zachodu, naszej cywilizacji, wolności. Zjednoczona Europa, NATO, nasi sojusznicy. Tak, to jest wynik lekcji, jaką wyciągnęliśmy z samotności roku 1939. Nie ma alternatywy dla mądrego wyboru politycznego. Polska już nigdy nie może być sama. Polska nigdy nie może być słaba - mówił Tusk.

Tusk: Polska albo będzie wielka, albo, tak jak kiedyś, w ogóle nas nie będzie

Premier mówił o mądrych sojuszach, mądrej polityce zagranicznej i budowaniu własnej armii. Wspomniał też o trzeciej ważnej zasadzie - zjednoczeniu się wszystkich sił wokół spraw bezpieczeństwa.

- To zjednoczenie wokół spraw bezpieczeństwa, wokół spraw pamięci, wokół silnej Polski, ono nie jest łatwe, ale nie ma dla tego alternatywy. Musimy być mądrzy, musimy być silni. Musimy być zjednoczeni naszym wyborem musi być wielkość, bo Polska albo będzie wielka, albo tak jak kiedyś przeszłości w ogóle nas nie będzie. Dlatego nie zastanawiajmy się nad tym. W tych sprawach musimy być razem - stwierdził premier Donald Tusk.

Kosiniak-Kamysz: Pamięć jest po to, by przyszłość była lepsza

- Westerplatte znaczy siła. Westerplatte znaczy nadzieja. Westerplatte znaczy zobowiązanie - mówił wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

- Pamięć jest po to, żeby przyszłość była lepsza. Tożsamość, świadomość jest po to, żebyśmy byli na te najtrudniejsze wyzwania gotowi, ale robili wszystko, żeby Polska siłą swoich obywateli, armii, sojuszy odstraszała skuteczniej - przekonywał wicepremier.

Wspomniał o toczącej się na Ukrainie wojnie i potrzebie wspomagania naszych sąsiadów i to nie tylko z powodów humanitarnych, bo giną tam ludzie, dzieci. - Tam się rozgrywa też polskie bezpieczeństwo. Nie można o tym zapomnieć, że każdy dzień zużywania armii Federacji Rosyjskiej przez walczącą od 3 lat armii ukraińskiej to jest dzień, który daje nam moc do lepszego przygotowania. To jest chronienie polskiego żołnierza - przekonywał szef MON.

Przed rozpoczęciem głównych uroczystości na Westerplatte prezydent Karol Nawrocki złożył kwiaty na Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte. Towarzyszli mu premier, marszałek Sejmu, szef MON i szef BBN.

Niemieckie ataki na Westerplatte i Wieluń

Atak niemieckiego pancernika "Schleswig-Holstein" na polską składnicę wojskową na Westerplatte 1 września 1939 roku o godzinie 4.45 był jednym z pierwszych wydarzeń rozpoczynających II wojnę światową. Oddziały polskie pod dowództwem majora Henryka Sucharskiego do 7 września 1939 r. bohatersko broniły placówki przed atakami wroga z morza, lądu i powietrza.

Również wczesnym rankiem 1 września 1939 r. Niemcy przeprowadzili atak lotniczy na Wieluń. Na miasto spadło 380 bomb o łącznej wadze 46 ton. Według różnych źródeł, zginęło od 1200 do ponad 2000 osób. Wieluń został prawie doszczętnie zniszczony. Frampol był jednym z najbardziej zniszczonych polskich miast w czasie II wojny światowej. 13 września 1939 r. niemieckie samoloty zbombardowały to miasto, niszcząc ponad 80 procent zabudowy.

II wojna światowa była największą i najkrwawszą wojną w historii ludzkości, w której Polska poniosła relatywnie największe straty i szkody demograficzne spośród wszystkich państw walczących i okupowanych.

Wybrane dla Ciebie
Wypadek na DK11 pod Lublińcem. Zderzenie się trzech pojazdów
Wypadek na DK11 pod Lublińcem. Zderzenie się trzech pojazdów
Andrzej Kołakowski nie żyje. Pożegnał go Karol Nawrocki
Andrzej Kołakowski nie żyje. Pożegnał go Karol Nawrocki
Rosja zaostrza przepisy karne. Za dywersję będą karać już 14-latków
Rosja zaostrza przepisy karne. Za dywersję będą karać już 14-latków
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Prokuratura o nowych ustaleniach
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Prokuratura o nowych ustaleniach
"Złamię mu nogi". Rumuńska europosłanka grozi Wołodymyrowi Zełenskiemu
"Złamię mu nogi". Rumuńska europosłanka grozi Wołodymyrowi Zełenskiemu
Chamenei drwi z Trumpa. "Niech dalej śni"
Chamenei drwi z Trumpa. "Niech dalej śni"
Eksplozje na Nord Stream. Strona polska nie odwoła się od decyzji sądu
Eksplozje na Nord Stream. Strona polska nie odwoła się od decyzji sądu
Trump atakuje kolejnego prezydenta. "To szaleniec"
Trump atakuje kolejnego prezydenta. "To szaleniec"
Pogrzeb Marcina zagryzionego przez psy. Zaskakujące wyznanie księdza na kazaniu
Pogrzeb Marcina zagryzionego przez psy. Zaskakujące wyznanie księdza na kazaniu
Andrzej Duda o nowej posadzie. "Dziękuję panu prezesowi"
Andrzej Duda o nowej posadzie. "Dziękuję panu prezesowi"
Traktorem na dyskotekę. Nastolatkowie podwędzili go dziadkowi
Traktorem na dyskotekę. Nastolatkowie podwędzili go dziadkowi
Wyroki dla Psycho Fans. "Maślak" skazany na 10 lat więzienia
Wyroki dla Psycho Fans. "Maślak" skazany na 10 lat więzienia