Msza na polskim cmentarzu na Monte Cassino
Około tysiąca osób: przedstawiciele polskiego
duchowieństwa, ambasady RP i stowarzyszeń polonijnych -
uczestniczyło we mszy świętej na cmentarzu wojennym na
Monte Cassino.
Liturgii w uroczystość Wszystkich Świętych przewodniczył ksiądz Paweł Ptasznik, rektor polskiego kościoła w Rzymie.
W kazaniu ksiądz Ptasznik zwrócił uwagę na patriotyczny wymiar mszy, upamiętniającej żołnierzy II Korpusu.
Na zakończenie uroczystości złożono wiązanki kwiatów i wieńce na grobie generała Władysława Andersa.
Na Monte Cassino pochowano 1070 polskich żołnierzy.
Polski cmentarz zbudowano według projektu Wacława Hryniewicza i Jerzego Waleriana Skolimowskiego w dolinie między klasztorem benedyktyńskim a wzgórzem "593", w najbardziej honorowym miejscu - płaskim wgłębieniu terenu ciągnącym się spod opactwa a przechodzącym w stok wzgórza "593". Przy wejściu znajdują się dwie rzeźby polskich orłów, a pośrodku wielkie koło z wkomponowanym krzyżem Virtuti Militari i płonącym zawsze zniczem. Na wielkim marmurowym okręgu widnieje napis: "Przechodniu, powiedz Polsce, żeśmy polegli w jej służbie". Cmentarz został poświęcony 1 września 1946 roku.
Powyżej, na wysokości 975 metrów, polscy kombatanci wznieśli pomnik z olbrzymim obeliskiem, poświęcony pamięci żołnierzy 3. Dywizji Strzelców Karpackich. Na obelisku wyryty jest następujący napis: "Za naszą i waszą wolność my żołnierze polscy oddaliśmy Bogu ducha, ciało ziemi włoskiej, a serca Polsce". Na cokole wyryto nazwiska 1115 żołnierzy Dywizji, poległych w czasie walk we Włoszech.
W Dzień Zaduszny zostaną odprawione msze na trzech pozostałych polskich cmentarzach wojennych we Włoszech: w Loreto, Bolonii i Casamassima. Wszędzie tam kwiaty złożą przedstawiciele polskich ambasad przy Kwirynale i Stolicy Apostolskiej oraz konsulatu w Mediolanie.