MSZ Białorusi o niewpuszczeniu dziennikarza "Gazety Wyborczej"
Białoruskie MSZ potwierdziło, że otrzymało polską notę w sprawie niewpuszczenia na Białoruś dziennikarza "Gazety Wyborczej" Wacława Radziwinowicza, ale jej nie skomentowało.
23.02.2006 12:55
Rzecznik ministerstwa Andrej Papou powiedział na konferencji prasowej, że polskie MSZ otrzyma odpowiedź, gdy nota zostanie rozpatrzona.
Podkreślił, że Białoruś jest "otwarta dla wszystkich porządnych dziennikarzy". Dodał, że przy białoruskim MSZ akredytowanych jest 33 polskich dziennikarzy. Mają oni możliwość swobodnie wykonywać swoją dziennikarską działalność i informować społeczność polską o tych procesach, które zachodzą w Republice Białorusi - zaznaczył Papou.
Wacławowi Radziwinowiczowi, który w niedzielę jechał do Grodna, funkcjonariusze białoruskiej straży granicznej oznajmili, że jest na liście osób mających zakaz wjazdu na Białoruś, nie wyjaśniając przyczyn tej decyzji. Dziennikarz ma ważną akredytację białoruskiego MSZ i wizę, której nie anulowano.
Bożena Kuzawińska