Mrożek by się uśmiał - błędy w arkuszu maturalnym
Nie Sławomir, ale Stanisław ma na imię Mrożek, znakomity polski dramaturg, autor "Tanga". Tak przynajmniej wynika z arkusza egzaminacyjnego z języka polskiego, jaki na egzaminie dojrzałości otrzymali maturzyści w szkołach dla dorosłych - informuje "Kurier Szczeciński".
11.05.2006 | aktual.: 11.05.2006 10:50
Zresztą, w zestawie pytań aż roi się od błędów, choćby tak zwanych literówek. Pod całością złożył swój podpis Zachodniopomorski Kurator Oświaty - Jerzy Kotlęga.
Jak powiedziano "Kurierowi Szczecińskiemu" w biurze prasowym kuratorium, pytania dla maturzystów układali niezależni eksperci. Na pytanie dziennikarza kim są ci eksperci, Zofia Morawska z kuratorium odpowiedziała: To słodka tajemnica.
Andrzej Stachiewicz, dyrektor Ośrodka Edukacji Dorosłych w Szczecinie potwierdza, iż do rąk jego podopiecznych trafiły arkusze, w którym "przechrzczono" Mrożka: Zdający maturzyści dyplomatycznie nie komentowali błędu - twierdzi. Za to poloniści zgłosili ten fakt wizytatorowi, ale ten się tłumaczył, że to wina ekspertów układających pytania.
Poza kilkakrotnie powtarzającą się zmianą imienia Mrożka, błędów nie brakuje też we fragmencie "Tanga", zacytowanym w arkuszu egzaminacyjnych. Zofia Morawska z kuratorium tłumaczy owe literówki jako zwykłe niechlujstwo, a zapytana, czy kurator czytał całość przed złożeniem podpisu pod arkuszem, mówi: Kurator nie jest ekspertem. (PAP)
Zobacz także serwis: Maturzysta.wp.pl