Mróz zabił 15 osób w ciągu jednej nocy; nadal będzie zimno
W nocy z powodu wyziębienia zmarło 15 osób - poinformowała Komenda Główna Policji. Od początku grudnia w całym kraju zamarzło już prawie 50 osób. W ciągu ostatniej doby strażacy ugasili ponad 370 pożarów.
W nocy temperatury w całej Polsce spadły 15 stopni poniżej zera, a miejscami nawet 20. Policja apeluje do wszystkich, którzy zobaczą osobę leżącą np. w parku czy na przystanku, by jak najszybciej zgłaszały to policji. Takie powiadomienie może komuś uratować życie.
- Zima już zbiera tragiczne żniwo, od początku grudnia w całym kraju zamarzło 47 osób - powiedziała Grażyna Puchalska z wydziału prasowego KGP.
Przypomniała, że picie alkoholu w takich sytuacjach jest szczególnie niebezpieczne i jest jedną z najczęstszych przyczyn zamarznięć. - Alkohol daje złudne wrażenia ciepła. Tymczasem organizm zdecydowanie szybciej się wychładza - wyjaśniła.
Zaapelowała również by osoby, np. starsze, które decydują się przy takich mrozach na dłuższe wędrówki powiadamiały o tym swoich bliskich. - Ubierajmy się też odpowiednio do warunków atmosferycznych - dodała.
- Policjanci starają się zapobiegać tragediom powodowanym przez mróz. W okresie zimowym patrole sprawdzają m.in. opuszczone altanki i budynki w poszukiwaniu bezdomnych lub ludzi pod wpływem alkoholu. Zagrożone osoby przewożą do schronisk lub izb wytrzeźwień - powiedziała Puchalska.
Tylko w sobotę strażacy wyjeżdżali do 373 pożarów, w których zginęły cztery osoby. - W wielu regionach praca straży pożarnej jest utrudniona między innymi ze względu na utrzymujące się od kilku dni mrozy ponieważ zamarza woda w hydrantach - powiedział rzecznik PSP Paweł Frątczak.
Zima nie odpuszcza
Synoptycy zapowiadają, że nadal będzie zimno. W niedzielę - pochmurno z przejaśnieniami na zachodzie i północy kraju. Okresami opady śniegu, które na południowym wschodzie mogą być intensywniejsze. Temperatura maksymalna od -13 st. na Suwalszczyźnie i miejscami na Pomorzu do -9 st. lokalnie na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby i umiarkowany.
W nocy na południowym-wschodzie kraju większe przejaśnienia i lokalne rozpogodzenia, na pozostałym obszarze kraju nadal pochmurno i okresami opady śniegu. Temperatura minimalna od -17 st. na Mazurach, około -13, -16 st. na przeważającym obszarze do -10 st. miejscami na zachodzie kraju. Wiatr słaby, lokalnie zwłaszcza na zachodzie kraju umiarkowany, południowy i południowo-zachodni, tylko na Mazurach północno-zachodni.
W poniedziałek w kraju zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. W całym kraju okresowo wystąpią opady śniegu. Temperatura maksymalna od -11 st. na Mazurach, -8 i -6 st. w centrum, do -2 i -4 st. wzdłuż zachodniej granicy kraju. Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami zwłaszcza na Wybrzeżu dość silny i porywisty, południowo-zachodni. Lokalnie zawieje i zamiecie śnieżne.
W niedzielę w Warszawie pochmurno z opadami śniegu. Temperatura maksymalna -12 st. Wiatr słaby, zmienny. W nocy pochmurno z większymi przejaśnieniami. Początkowo zanikające opady śniegu. Temperatura minimalna -14 st., podczas dłuższych rozpogodzeń możliwy spadek temperatury do -16 st. Wiatr słaby, południowo-zachodni skręcający na zachodni.
W poniedziałek w Warszawie zachmurzenie duże z opadami śniegu. Temperatura maksymalna -7 st. Wiatr słaby lub umiarkowany, południowy.