"Możliwe uszczegółowienie amerykańskiej oferty"
- Wizyta wiceprezydenta USA Joe Bidena w Polsce nie przyniesie przełomowych wydarzeń - ocenia minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Według niego można spodziewać się jednak uszczegółowienia amerykańskiej propozycji dotyczącej nowego systemu ochrony przeciwrakietowej.
20.10.2009 | aktual.: 20.10.2009 23:56
Rząd USA zaoferował Polsce lokalizację na naszym terytorium lądowej wersji antyrakiet SM-3, mających być kluczowym elementem nowego systemu obrony przeciw rakietom krótkiego i średniego zasięgu z Iranu.
- Spodziewamy się uszczegółowienia oferty i w świetle tego będziemy reagować, ale proszę się nie spodziewać jakichś dramatycznych, czy przełomowych wydarzeń, bo przypominam, że Polska ma być elementem tego systemu w trzeciej fazie, czyli około roku 2018, więc jeszcze sporo czasu jest na dogranie szczegółów - powiedział dziennikarzom Sikorski w drodze powrotnej z wizyty w Izraelu.
Minister zaznaczył, że to dobrze, iż tak wysokiej rangi przedstawiciel nowej administracji amerykańskiej przyjeżdża do Polski. - To na pewno będą bardzo ważne rozmowy, nie tylko o sprawach obronnych, bo nie tylko do tego się ograniczają stosunki polsko-amerykańskie - przewiduje szef polskiej dyplomacji.
- Zobaczymy, czy wiceprezydent przywiezie jakieś nowe propozycje, spodziewałbym się, że nastąpi jakieś uszczegółowienie amerykańskiej oferty co do nowej konfiguracji systemu obrony przeciwrakietowej - dodał.
Sikorski we wtorek przed południem spotka się z prezydentem Lechem Kaczyńskim, by poinformować go o stanowisku rządu dotyczącym tematów, które będą omawiane z Bidenem. - Przed ważnymi wizytami prezydent chce znać stanowisko rządu. (...) Ono jest w formie uchwały na piśmie plus briefing z mojej strony. Wydaje mi się, że to jest tak jak powinno być - ocenił minister. Dopytywany zaznaczył, że stanowisko to nie jest w całości jawne.
W środę Biden będzie rozmawiał w Warszawie z prezydentem Lechem Kaczyńskim i premierem Donaldem Tuskiem. W trakcie podróży do Europy wiceprezydent USA odwiedzi, oprócz Polski, także Czechy i Rumunię.