PolskaMówił, że nie wie kim jest ani jak znalazł się w Londynie. Policja odnalazła rodzinę Polaka

Mówił, że nie wie kim jest ani jak znalazł się w Londynie. Policja odnalazła rodzinę Polaka

Wielkopolska policja dotarła do rodziny Polaka, który z zanikami pamięci zgłosił się do polskiego konsulatu w Londynie. Mężczyzna twierdził, że nie wie, jak się nazywa ani jak znalazł się na Wyspach. Twierdził, że najprawdopodobniej pochodzi z Poznania i że ma córkę Lenkę - podaje RMF FM.

Mówił, że nie wie kim jest ani jak znalazł się w Londynie. Policja odnalazła rodzinę Polaka
Źródło zdjęć: © independent.co.uk

04.04.2015 | aktual.: 04.04.2015 19:38

Jak informowała policja z dzielnicy Lambeth, mężczyzna zgłosił się do polskiego konsulatu w nocy z piątku na sobotę. Pracownikom placówki powiedział, że nie pamięta, jak się nazywa ani w jaki sposób dostał się do Wielkiej Brytanii. Przypuszczał, że przyjechał na Wyspy z Danii mniej więcej w środku tygodnia. Mówił również, że "pochodzi chyba z Poznania".

Ze względu na stan zdrowia umieszczono go w szpitalu św. Tomasza w Londynie, a brytyjska policja zaapelowała o pomoc w ustaleniu jego tożsamości.

Ostatecznie do rodziny Polaka udało się dotrzeć wielkopolskim policjantom. Na fotografii rozpoznał go ojciec. Funkcjonariuszom powiedział, że syn wyjechał na Wyspy do pracy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (295)