Motywem porwania 16‑latki z Chełmży był prawdopodobnie zawód miłosny
Do 5 lat więzienia może grozić dwóm mężczyznom, którzy porwali 16-latkę i wieźli ją zakutą w kajdanki w bagażniku samochodu. Po tym, jak samochód dachował, dziewczyna wydostała się na wolność. Motywem porwania był prawdopodobnie zawód miłosny - podaje RMF FM, powołując się na ustalenia prokuratury.
13.12.2013 | aktual.: 13.12.2013 18:32
Cała sytuacja wydarzyła się w piątkowy poranek. Samochód porywaczy - 21-letniego mieszkańca Torunia i 26-letniego mieszkańca Chełmży (woj. kujawsko-pomorskie) dachował na obwodnicy Bydgoszczy. Pijani mężczyźni uciekli zostawiając dziewczynę i samochód.
16-latka z Chełmży wyszła samodzielnie z bagażnika po tym, jak jego klapa otworzyła się w trakcie wypadku.
Po przesłuchaniu dziewczyny śledczy stwierdzili, że motywem porwania był prawdopodobnie zawód miłosny. Jeden z porywaczy był byłym chłopakiem 16-latki.
Sprawców porwania po kilku godzinach od wypadku wytropiły psy policyjne. Trafili do izby wytrzeźwień.
Źródło: PAP, RMF FM