Mosze Arens nie żyje. Izraelski polityk zmarł w wieku 93 lat
Mosze Arens, izraelski polityk i naukowiec zmarł w wieku 93 lat. Był trzykrotnym ministrem obrony i ministrem spraw zagranicznych Izraela. Napisał książkę "Flagi nad gettem. Rzecz o Powstaniu w Getcie Warszawskim".
Mosze Arens zmarł w wieku 93 lat
Mosze Arens urodził się 27 grudnia 1925 r. w Kownie. Był izraelskim politykiem i naukowcem. Trzykrotnie reprezentował ministerstwo obrony Izraela. Był ministrem spraw zagranicznych oraz ambasadorem Izraela w Stanach Zjednoczonych w latach 1982-1983, a także wieloletnim posełem do Knesetu z listy Likudu.
Arens opublikował również kilka książek m.in. "Flagi nad gettem. Rzecz o Powstaniu w Getcie Warszawskim". - Obwinianie Polski o Holokaust jest niesprawiedliwe. Istnieje różnica między Polską, a innymi krajami, które znalazły się pod niemiecką okupacją – pisał w lutym Mosze Arens na łamach izraelskiego dziennika "Haarec", cytowany przez Onet.
"Polski rząd i polskie armie podziemne nie współpracowały z Niemcami. Walczyły z nimi"
Podczas kryzysu polsko-izraelskiego związanego z nowelizacją ustawy o IPN, polityk podkreślał, że wiele różniło Polskę od innych krajów pozostających pod hitlerowską okupacją. - Polskie władze, które działały z Londynu, nie tylko nie kolaborowały z Niemcami, ale były zaangażowane w walkę z nimi aż do końca wojny. W rzeczy samej Polacy byli jedynymi, którzy dostarczyli jakiejś pomocy powstańcom w warszawskim getcie. Alianci, USA, Wielka Brytania i Związek Radziecki po prostu zignorowali powstanie w getcie warszawskim – pisał Mosze Arens.
Przypomniał też, że z Niemcami kolaborował rząd Francji, Rumunii i marionetkowy rząd Słowacji. - Zorganizowane grupy w niektórych regionach, które znalazły się pod niemiecką kontrolą, aktywnie i entuzjastycznie uczestniczyły w eksterminacji lokalnych społeczności żydowskich – to byli Litwini, Łotysze i Ukraińcy – zaznaczył polityk.
- Indywidualni Polacy donosili na tych Żydów, którzy usiłowali uchodzić za Polaków i przeżyć poza gettem. Ale Polski rząd i polskie armie podziemne nie współpracowały z Niemcami. Walczyły z nimi. Jednak ustawa przyjęta przez polski parlament (...) idzie za daleko. Powinna zostać zrewidowana – pisał wówczas Mosze Arens, cytowany przez Onet.