Moskwa: Jelcyn przyszedł na spotkanie z Jandą
Na 15. Międzynarodowych Targach Książki w Moskwie wielką popularnością cieszy się polskie stoisko wydawnicze. Dzieje się tak przede wszystkim dzięki możliwości spotkania tam Joanny Chmielewskiej, Beaty Tyszkiewicz czy Krystyny Jandy.
Również media poświęcają wiele miejsca tej imprezie. Radio zapowiadało spotkanie z Joanną Chmielewską - jedną z najpopularniejszych w Rosji pisarek, a kanał telewizyjny zajmujący się wyłącznie kulturą prezentował rozmowę z bardzo lubianą Beatą Tyszkiewicz. Sala prestiżowego muzeum Puszkina, gdzie odbywało się spotkanie z aktorką była przepełniona. Po autograf ustawiały się kolejki.
Spotkanie z autorką książki "Moja droga B." Krystyną Jandą, przerwała wizyta eks-prezydenta Rosji, Borysa Jelcyna, który przyszedł specjalnie po to, by okazać swój szacunek dla polskiej aktorki.
Na 64-metrowej powierzchni naszego stoiska nieustannie jest tłoczno. Goście kupują książki obecnych na targach Katarzyny Grocholi i Doroty Terakowskiej.
Na innym zaś stoisku, rosyjskiego wydawnictwa, wielu nabywców znalazł "Heban", prawie nieznanego w Rosji Ryszarda Kapuścińskiego, a także "Kompleks Polski" popularnego wśród rosyjskiej inteligencji Tadeusza Konwickiego.
Goście stoiska interesują się polską historią, ekonomią i medycyną. Chcieliby czytać książki z tego zakresu w języku rosyjkim. W ramach targów przewidziano też wiele spotkań wydawców polskiech i rosyjskich, a także i specjalne seminarium edytorskie. (aka)