Morfina może pobudzać rozwój nowotworów
Morfina, stosowana jako lek przeciwbólowy u pacjentów po operacji lub u chorych na raka, może pobudzać wzrost i przerzuty nowotworu - wynika z badań amerykańskich, o których poinformowano na spotkaniu American Association for Cancer Research w Bostonie.
Badacze z Uniwersytetu w Chicago, kierowani przez dra Patricka Singeltona, wykazali w testach laboratoryjnych, że, należąca do opiatów, morfina pobudza wzrost nowych naczyń krwionośnych, które zaopatrują guza w tlen i składniki odżywcze. Poza tym lek ułatwia komórkom nowotworowym przerzuty do innych tkanek.
Naukowcy zidentyfikowali jednak związek, który może temu przeciwdziałać. Jest to opracowany w latach 80. antagonista opiatów - metylnaltrekson (MNTX), który przeciwdziała zaparciom towarzyszącym terapii morfiną, ale nie redukuje jej przeciwbólowego działania.
U myszy z rakiem płuc, MNTX hamował pobudzający wpływ opiatów na rozwój nowotworu i o 90% redukował jego przerzuty do innych narządów. Wcześniej, kolega dra Singletona, anestezjolog Jonathan Moss, zaobserwował, że lek ten zwiększa przeżywalność pacjentów po operacji.
- Jeśli przyszłe badania kliniczne potwierdzą nasze odkrycie, to możliwa będzie zmiana praktyk anestezjologicznych wobec chorych na raka, których poddaje się operacji - komentuje dr Singleton.
Jak podkreśla dr Laura Bell z brytyjskiej fundacji Cancer Research UK, historia stosowania opiatów jako silnych środków przeciwbólowych jest bardzo długa, dlatego zmiany zaleceń terapeutycznych odnośnie ich wykorzystania w leczeniu chorych na raka można będzie wprowadzić dopiero po przeprowadzeniu większej liczby badań.
Przedstawiciele brytyjskiej fundacji zajmującej się badaniami nad rakiem - Cancer Research UK - zaznaczają jednak, że trzeba przeprowadzić więcej testów, zanim można będzie wprowadzić jakiekolwiek zmiany w terapii morfiną.